W dniu 03 kwietnia o godzinie 21:00 na kontach Playstation została opublikowana animacja Overwatch: Zlecenie. Wielu fanów czeka na kolejne smaczki od Blizzard-a dotyczące ich najnowszej gry, ponieważ dotyczy całkowicie nowego uniwersum i każdy chce poznać je jak najlepiej. Film dotyczył historii Trupiej Wdowy, nocy, gdy postrzeliła jednego z mnichów, którzy chcieli szerzyć pokój między robotami i ludźmi.

Ocena animacji

Chciałabym zacząć od oprawy graficznej, ponieważ jest mi najłatwiej ocenić ten aspekt. Sama animuję trochę w przestrzeni 3D, więc wydaje mi się, że moja ocena będzie spójna i konkretna.

Zacznijmy od modelów postaci. W mojej opinii, gdyby Blizzard postanowił porzucić tworzenie gier na rzecz tworzenia filmów animowanych, mogliby być bardzo groźną konkurencją dla Pixar-a czy Disney-a. Dokładność z jaką są wykonane postacie jest wprost zaskakująca. Nawet każdy człowiek z tłumu przed sceną jest inaczej zaprojektowany i również z dużą precyzją, co postacie pierwszoplanowe. Ruchy postaci są naturalne, płynne i co najważniejsze(!) nie mamy efektu urwanych ruchów. Animatorzy zadbali także o bardzo dokładną mimikę twarzy u każdej z postaci, co daje wrażenie naprawdę dobrze wykonanej roboty. Chciałabym również zwrócić uwagę na seksualność Wdowy i Smugi, ponieważ ostatnio jest to dosyć gorącym tematem! W tej animacji da się dostrzec nutkę hipokryzji, ponieważ Blizzard obiecał usunięcie seksownej pozy Smugi, a jednak w filmie widzimy na prawo i lewo ładne pośladki obu bohaterek gry. Ja osobiście nie mam nic przeciwko, ale jestem w stanie uszanować odmienną opinię.

Dźwięk

Najpierw obejrzałam animację w języku angielskim, następnie w języku polskim. Jednak w tym akapicie odniosę się tylko do polskiej wersji językowej.

Głos Trupiej Wdowy wywołał u mnie ciarki (dosłownie)! Jej pogarda w głosie, brak uczuć jest tak cudownym odwzorowaniem mojego wyobrażenia o tej postaci. Dźwiękowa struktura klamrowa, która została zastosowana, utrzymuje uwagę widza do samego końca.  Jeśli chodzi o głos Smugi, to jestem trochę zawiedziona, ponieważ głos w pierwszym filmie, Overwatch: Reaktywacja, bardziej pasował do tej bohaterki. Po za tym delikatnym minusem, nie mam zastrzeżeń do pozostałych elementów dźwięku.

Historia postaci

Oprócz lore-u, który możemy przeczytać na oficjalnej stronie Blizzard-a, takie filmy nadają wyraźniejszego charakteru postaciom. Osobiście uważam, że przestawiona historia w Overwatch: Zlecenie, przedstawia różnicę między organizacjami. Smuga, która jest przedstawicielką tytułowej organizacji, jest idealistką i wierzy, że ludzie mogą żyć w zgodzie z robotami. Zaś Talon pragnie krwi (czy te roboty mają krew? :D) oraz zamieszania, buntu, wojny.

Ogólna ocena

W mojej opinii, animacja zasługuje na ocenę 10/10. Jednak jako wielka fanka gry Overwatch, mój werdykt nie jest obiektywny.

A jakie są Wasze odczucia dotyczące tego filmu? Czekam na komentarze!

[latest_posts category=”overwatch” count=”9″]