Użytkownik reddita: “TheLetter_J” ujawnił swoją tajną technikę zdobywania blue buffa bez doznawania obrażeń. Nie dość, że ją pokazał, to jeszcze dał poradnik do tego, jak ją powtórzyć.
Oto on:
To była wersja dla strzelców. Cały sekret tej techniki polega na dokładnym ustawieniu się. Jeżeli nie rozumiecie angielskiego, to zróbcie tak, jak w poniżej podanych podpunktach, bądź naśladujcie ruchy gracza z filmiku.
Oto cały trik:
- Zaczynacie autoatakiem.
- Stajecie przy ścianie, tuż za parą drzew.
- Kontynuujecie autoatakowanie.
- Jeżeli robicie to dobrze, to niebieskie wzmocnienie zacznie się cofać i wracać, jakby zapomniał o włączonym żelazku w domu.
Teraz pewnie zastanawiacie się, po co Wam to, skoro większość dżunglerów nie jest strzelcem. Właśnie dlatego nasz mistrz pokazał nam również wersję na bohaterów walczących w zwarciu, którzy posiadają zasięg ataku większy lub równy 175. Postacie o mniejszym zasięgu nie będą mogły wykorzystać tego triku. Oto ona:
Sytuacja jest prawie taka sama, jak ze strzelcami, z tą różnicą, że niebieskie wzmocnienie utknie, nie mogąc się ani ruszyć, ani nas zaatakować.
Oto, jak to musicie zrobić (pamiętajcie, że tylko postaciom z zasięgiem 175+ może się to udać):
- Autoatakujecie niebieskie wzmocnienie.
- Uciekajcie szybko w pobliżu tych samych drzewek, co poprzednio.
- Niebieskie wzmocnienie zacznie dla Was tańczyć, a Wy możecie je zdobyć zerowym kosztem.
To wszytko. Nie jest to w żaden sposób zakazane, lecz i tak nacieszcie się tym małym bugiem, póki Riot tego nie zauważył. Miłego dżunglowania!
Źródło: Reddit