W czym leży problem?
Na górną aleję powróciły postacie przypominające te, którymi grano w sezonie piątym. Obecnie tanki sieją spustoszenie… wraz z odnowionymi asasynami, którzy są w stanie w ciągu chwili zlikwidować przeciwnego strzelca.
Wraz z nimi na wsparcie przybyły silne postacie AP. Posiadają one świetny poke i co najważniejsze: zone control. Przeciwny duo bot nie będzie w stanie dobrze zbijać minionów oraz wygrywać wymian, kiedy zwyczajnie jest ona w pobliżu. Przykładowo: zwykłe combo od Zyry z dobrym wykorzystaniem sadzonek jest w stanie zadać spore obrażenia. Z pewnością są one większe niż te zrobione przez jej strzelca.
Czym więc grać?
Aktualnie najlepszymi carry na bota są bohaterowie ze spowolnieniami, kontrolą tłumu i dużym zasięgiem. Wywnioskować możemy, że dobrym wyborem może być Varus , Ashe
lub Jhin
. Czy dolna aleja przypadkiem nie pomyliła roli ADC z supportem?
Wybawienie?
W odpowiedzi na pytanie gracza:
Widziałem w opisie zmian, że dolna aleja otrzyma zmiany. Możliwością jest modyfikacja przedmiotów i innych rzeczy. Naprowadzisz nas?
Riot Meddler skomentował:
Jedną ze zmian może być nerf Warlorda i buff Fervoru. Co do pierwszego, Twój wybór może wyglądać jak: “Nie bierz Warlorda i przegraj grę” lub zwyczajne wybranie go z powodu pasywu, który niejednokrotnie pomoże Ci nagle się uleczyć w ciężkiej sytuacji. Obecnie testujemy zmiany, które pozwolą Wam wygrać grę dzięki nabytym umiejętnościom, takim jak kite’owanie.
W moim odczuciu tak powinna wyglądać gra strzelców od samego początku ich istnienia. Przykładem mógł być Kog’Maw, który stojąc w miejscu był w stanie zadać tak dużo obrażeń, że wrogowie nie zdążyli się do niego zbliżyć. A Wy co o tym sądzicie? Strzelcy potrzebują zmian, czy nadal sieją spustoszenie? Piszcie w komentarzach!