r.

Zapowiedzi championów, które pewnie przegapiliśmy cz. 1

Pamiętacie tą jakby ścianę z namalowanymi czynami, jakich dokonał Braum? O! Albo teledysk Get Jinxed? Z reguły bohaterów zapowiadano nam filmikami, jednak są też i tacy, którzy... cóż, trochę biednie wkroczyli do gry - dostaliśmy jasny obrazek i koniec. Co zabawne, są to postacie, bez których gry sobie nie wyobrażamy. Które? Zapraszam do scrollowania obrazków!

Piosenki, które można sobie gdzieś w tle puścić:

Poniższe opisy są mojego autorstwa – generalnie zasada była taka, że Riot wydawał obrazek z już widocznym championem i na tym kończył się teaser.

25. Nami
Brzask pośród fal
namiteaser

“Jestem przypływem i nie można mnie zawrócić” – patrząc na ten obrazek, nie można się z tym nie zgodzić. Spośród ciemnych odmętów oceanu wyłania się marajska sylwetka – światłość okala jej łuski, a otaczająca ją prawieczna, spokojna woda zdaje się być jej posłuszna i zdolna do wszystkiego, czego zażyczy sobie Władczyni Przypływów. Natura podziwia ją – z zadumą, może poniekąd niepewnością. Nami z pewnością nie narzeka na swój splendor.

 

24. Zed,
Skinienie cieni

zedteaser

“Równowaga to kłamstwo – my jesteśmy prawdziwymi ninja”. Powiedzieć o nim “zły” to ogromne niedopowiedzenie. Zed zrozumiał, że trzymanie się sztywnych wytycznych i zakazów tylko ogranicza siłę, jaka drzemie w nim i wielu mu podobnym. Jako pierwszy od dwustu lat odblokował zakazane techniki – spójrzcie tylko na ten obrazek. Wciąż to kolejne cienie wyłaniają się z ciemności, ukorzywszy czarne łby przed swym bezwględnym i bezlitosnym Panem, którego ostrza mienią się blaskiem Księżyca. Wyobraź sobie, że przytyka Ci je on do gardła, składawszy chłodny pocałunek Twojej tchawicy.

 

23. Elise,
Pajęczy majestat

eliseteaser

“Prawdziwi wierni nie muszą obawiać się uścisku pająka” – brr… Jest w niej jednak coś… pięknego. Ta gracja, z jaką musi się poruszać – widać to chociażby po sposobie, w jaki pozuje na tym obrazku. Czy ktoś jest w stanie negować jej prawo do oślizgłego, pokrytego pajęczyną tronu? Wyprostuje swe smukłe ciało i wbije w podłokietniki ostre pazury swych kościstych palców, z gracją i niesamowitą kobiecością ukazując swoje oblicze – Królowa Pająków, wysłanniczka Vilemawa.

 

22. Kha’Zix,
Element nieskończonej ewolucji

khazixteaser

“Zabić. Pożreć. Pochłonąć moc.” – czy trzeba coś tu jeszcze wyjaśniać? Jego głód, jak i ciągłość zmian w ciele jest nieskończona jak Pustka, z której przybył… Litość ze strony Kha’Zixa? Szybkie rozszarpanie organów odpowiedzialnych za oddech. Nawet nie poczujesz.
Z początku słaby i wygłodniały, poprzez każdy kolejny żer, brodząc w krwi poległych, stawał się – jego zdaniem – absolutem w Valoran… do czasu, aż napotkał godnego siebie przeciwnika…

 

Oto koniec pierwszej części! Mam nadzieję, że dało się czytać. 😀

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]