Yogg ma wiele imion, które nadały mu ludy Azerothu, między innymi “Bestia o Tysiącu Twarzach” albo “Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać”. To drugie kojarzy się z pewnym czarodziejem, a jednak nie jest unikalne w naszej pop-kulturze.
Czym wyróżnia się Yogg-Saron?
Jego postać została uwięziona na ziemiach Northrendu, a dokładniej w Ulduarze. Od tamtego momentu pilnowała go czwórka Strażników, jednak Yogg-Saron znalazł sobie sposób na przejęcie kontroli także nad nimi. Poprzez szepty zawładnął umysłami Hodira, Freyi, Mimirona oraz Thorima; w późniejszych latach fabularnych, tu wkraczała akcja WoW-a, gdzie gracze musieli naklepać tejże czwórce, by odzyskali trzeźwość umysłów.
Druidzi pod wodzą Fandrala Staghelma postanowili zasadzić Drzewo Świata, które w ich mniemaniu miałoby zatrzymać rozwój wpływów pradawnego na obszarze jednego kontynentu. Był to jednak spory błąd! Korzenie tego drzewa sięgały na tyle głęboko, by Yogg-Saron zdołał przez nie wpłynąć na Emerald Dream i zasiać początki Emerald Nightmare!
Tak przedstawia się kolejne bóstwo z nowego dodatku. Najprawdopodobniej, jego karciani przyjaciele będą w jakiś sposób powiązani właśnie z szeptami. Jeszcze jeden spoiler (jeśli nie graliście w WoW-a), jego postać podczas walki z graczami doprowadza każdego do OBŁEDU, co jest równoznaczne z przegraną. Może pojawią się karty, które do tego nawiązują? Byłoby ciekawie… 🙂
Sprawdź poprzednie bóstwa:
[latest_posts category=”hearthstone” count=”6″]