Znaj swoją pulę bohaterów

Jest wiele narzędzi, które pomogą Wam w zrozumieniu, z którym bohaterem sobie radzicie, a z którym nie. Nawet sam Klient takowe posiada. Kliknijcie w Profil>Ligi>Moje Ligi>Zobacz więcej statystyk, aby w pełni zrozumieć, którymi bohaterami grasz najlepiej. Gdy już to odkryjesz, staraj się grać tymi postaciami. Nie graj Yasuo, jeżeli w 100 grach, które miałeś, Twoje staty wyglądały tak: 3/9/1. Jeżeli chcesz wygrywać, graj bohaterami, których mechanikę rozumiesz. 

Mainuj kilku bohaterów

Zapewne już zauważyliście, że najlepiej gracie bohaterami, którymi przegraliście 1000 gier lub więcej. To jest kolejna oczywista rzecz, której ludzie unikają: stajesz się coraz lepszy z bohaterem, im częściej nim grasz. Wiele osób będzie Wam mówiło, że nie musicie mainować kilku bohaterów, a wystarczy ogólna znajomość mechaniki. No cóż… Fakty temu zaprzeczają. Champion.gg to strona, która śledzi Wasz winrate na danej postaci i ilość gier nią przegranych. Wniosek jest jeden: im więcej grasz danym bohaterem, tym częściej nim wygrywasz. Zawsze wybieraj swojego maina, nawet jeżeli nie pasuje on do kompozycji zespołu.

Nie próbuj szukać “kontr na X”. Weź postać, z którą najlepiej Ci idzie – efekt będzie lepszy, niż gdybyście grali bohaterem, którego mechaniki nie znacie, tylko dlatego, że jest dobry przeciwko X.

Trenuj

Jak możesz nauczyć się grać nowymi postaciami? Dzięki normalom, oczywiście. Szczególnie dobry jest Team Builder, ponieważ – chociaż ma dłuższą kolejkę – to będziecie mieli pewność, że dostaniecie rolę, którą chcecie. W końcu opanujecie każdą postać i staniecie się mistrzami.

Chociaż nie zawsze się to udaje… Pewnie każdy z Was zna taką osobę, która cały czas gra jedną postacią, np. Riven lub Yasuo i nadal ma kiepskie staty. Oznacza to, że ten bohater jest za trudny. Do Platyny lepiej stawiać na prostych bohaterów – takich, których trenowanie nie zajmie Wam wiele czasu, a na tym skorzystacie. Cieszcie się Annie, Malphitem oraz Tristaną. Są to świetne postacie dla ludzi ze średnich i niższych dywizji.

Wygrywa zespół, nie jedna osoba

Nie ma nic gorszego niż niezadowoleni koledzy z zespołu. Jeżeli 2 lub więcej osób się kłócą, szybko spowoduje to próbę poddania się. Gdy tylko zobaczycie, że ludzie zaczynają pisać, zamiast grać, to wiedzcie, że nie macie już szans na wygranie tej gry. Dlatego musicie być jak najbardziej skłonni do ustępstw, a jednocześnie przybrać rolę lidera. W lobby omówcie, jaka pozycja komu odpowiada. Jeżeli ktoś w ogóle nic nie mówi, starajcie się zapytać, czy ta rola, która pozostała, jest dla niego odpowiednia. Ominiecie dzięki temu mnóstwo kłótni.

Źródło: Team-dignitas