Już wygrywacie, dosłownie trzeba spushować kilka ostatnich wież, macie nawet Barona, a tu... backdoor. Oh shit.
To właśnie przytrafiło się pewnemu graczowi podczas meczu. Co gorsza, przy Nexusie już nie miał wież. Cóż, wygląda na przegraną…
Czy na pewno?
Przyznajcie – gość miał niesamowite szczęście! A wrogowie chyba są nieźle stiltowani…
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]