Czasem podczas gry zdarza nam się poczuć okropnie i nie ma to nic wspólnego ze złym teamem, flejmami czy dostawaniem od przeciwnika po tyłkach...
Każdy z nas poczuł to przynajmniej raz. Jakie jednak są najgorsze przyczyny tego chwilowego mini-doła? Poniżej dziesięć z nich!
That feeling when…
- Jesteś Teemo na pasywce, a przeciwnik wie, gdzie jesteś
- Ultujesz Dariusem… i nie zabijasz
- Gdy grasz swoim mainem i nie możesz nic zrobić
- Umierasz, po czym przypominasz sobie, że masz Zhonyę
- Przyciągasz Ezreala [Q] Blitzcranka tylko po to, by uciekł swoim [E]
- Spudłowanie ultem Sony tylko dlatego, że przeciwnicy mają mnóstwo dashy
- Gdy grasz Threshem i nikt nie korzysta z Twoich latarni
- Nie dosięgasz [E] Syndry do leżących na ziemi kulek
- Rzucasz ulta o dłuższym czasie castowania, po czym niechcący się ruszasz (np. MF, Katarina)
- Umierasz po ganku 3 osób, Twój team nie pingował MIA, po czym słyszysz: “stop feeding”
Czy jesteście w stanie się ze mną zgodzić? A może Wam nie przytrafiają się takie sytuacje? Śmiało, podzielcie się swoimi historiami w komentarzach!
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]