Powracamy z Tier Listami, w których się specjalizowaliśmy przez dłuższy czas! Po rozbracie z Ligą Legend, w końcu do niej wróciłem i z czystym sumieniem mogę przestawić Wam mój subiektywny pogląd na siłę danych bohaterów.
Zanim zaczniemy rozważania dotyczące Tier Listy, chciałbym przedstawić swój pogląd na obecną metę gry na środkowej alei. W ostatnim czasie jest kilka głównych faktorów wpływających na siłę bohaterów biegających po środku mapy. Są to:
- Stosunkowo krótki czas gry (20-35 minut) – sprawia to, że bohaterowie z z mocnym “power spikem” w tych okresach są silniejsi
- Słaba kondycja przedmiotów na AP. Zazwyczaj musimy wybierać między dużą wartością AP (build z Rabadonem) i/lub penetracją (Maska, Abbyssal, Void w jednym buidzie), co z kolei wiąże z większymi obrażeniami w postacie “tank”, jednakże posiadamy wtedy mało AP, co utrudnia zabijanie “papierów”
- Meta tanków – niestety, obecnie najskuteczniejszy team to ten składający się z 3-4 tanków i ADC. Mamy 3 skuteczne warianty:
- Zabójcy, którzy ominą “front lane” wroga i zabiją ADC (Ahri, Diana, Katarina, Fizz, Leblanc, Zed, Talon)
- Hard CC bohaterowie, którzy będą przydatni dla temu w każdym etapie gry i są mniej uzależnieni od dużej ilości AP (Morgana, Lissandra, Annie, Twisted, Lux, Zyra)
- “Wspomagacze”, którzy wspomagają ochronę naszego ADC (Kayle, Morgana, Lulu, Zilean)
Co jeszcze oprócz tego wpływa na pozycje bohaterów na Tier Liście:
- To, jak dani bohaterowie sprawdzają się na solo Q od brązu do średniego diamentu – czyli na poziomie “Kowalskiego”
- Czy określone postacie posiadają w obecnej mecie skuteczne kontry
- Szybkość snowballowania i jego przełożenie na docelowy czas gry
Tier Lista – Mid Lane – Patch 6.7
Tier I
- Annie – posiada ogromny powerspike w mid game za sprawą wysokich obrażeń bazowych i niezłego skalowania. Jeśli dojdzie do późnego etapu gry, to nadal jest ostoją posiadającą silne obszarowe CC
- Ahri – jeden z najbezpieczniejszych picków niemalże od dwóch lat. Trudna do skontrowania, mobilna. Trafiony dobrze Charm potrafi przesądzić o wygranym teamfightcie.
- Diana – jedna z najlepszych postaci, która może być określana jako “tanky assassin”. Jej kombinacja wytrzymałości z obrażeniami jest niezwykle wysoka, pozwala ona na zabójstwo wybranego celu i bezpieczne oddalenie się z wiru walki w oczekiwaniu na odnowienie cooldownów
- Fizz – dla wielu może być to zaskoczenie, jednak moim zdaniem jest on obecnie niezwykle silny w każdym etapie gry – głównie za sprawą wysokich obrażeń bazowych. Sezon temu niezwykle tracił on dystans do innych magów, gdy ci uzbierali 600-900 AP. W obecnych czasach mało która gra trwa na tyle długo, aby przeciwny mag uzbierał większe obrażenia od niego
- Kayle – jej [R] potrafi wygrać walki drużynowe. Umiejętność bierna potrafi nieźle radzić sobie z bardziej opancerzonymi celami. Po uzbieraniu środków na Guinsoo, Huragan i Nashor Tootha, to potrafi robić większe obrażenia aniżeli połowa AD Carry
- LeBlanc – jej siła leży w tym samym punkcie co u Fizza, dodatkowo, jest ona o wiele bezpieczniejsza w fazie laningu za sprawą posiadania zasięgowych AA
- Lissandra – prawdziwa maszyna CC, oczywiście raczej bym ją budował pod RoA, zamiast Glasscannona, aby zmaksymalizować jej znaczenie w walach drużynowych
- Morgana – moim skromnym zdaniem, prawdziwy FoTM wraz z Kayle, jeśłi chodzi chodzi o aktualizację 6.7. Oprócz ogromnego CC daje wybranemu celowi doskonałą kontrę na twardą inicjację wrogów
- Zed – mimo malego nerfa [W], według mnie nadal plasuje się w T1. Nie zawsze jego siła leży w potencjalne bojowym, co po prostu ogromnej presji psychicznej na wrogu
- Zilean – ogromne obrażenia w early/mid game, [E] dające możliwość kite’owania popularnych obcenie tanków/bruiserów, [R] ratujace dupę. Czego chcieć więcej?
Tier II
- Anivia – [R] + Maska = spalanie tanków niczym dziecko bawiące się zapałkami. Oprócz tego mocne CC dla teamu
- Azir – być może powinien być on Tier niżej w moim zestawieniu, jednak po ostatnich wzmocnieniach widzę w nim niemały potencjał w obecnej mecie. W szczególności, jeśli przeciwna kompozycja nie posiada typowego zabójcy, a teamfighty są długie
- Aurelion Sol – niestety, po nerfach będzie on trochę slabszy aniżeli to było jeszcze jakiś czas temu. Według mnie, niesłusznie zostal on osłabiony. Ludzie z czasem nauczą się lepiej wykorzystywać jego słabości, a win ratio spadnie ponizej 48%. Póki co, nadal wartościowy pick
- Corki – trochę sytuacyjny wybór uzależniony od dwóch kompozycji zespołów, jednak jak najbardziej zjadliwy. Hybrydowe obrażenia niezwykle dobrze działają w obecnej mecie
- Katarina – po buffie [Q] posiada bardzo opresyjny i irytujący laning. Potrafi niezwykle silnie snowballować i stać się prawdziwym potworem w mid game, który nie dopuści nawet do rozpoczęcia prawdziwych walk drużynowych
- Lux – po nerfie niestety nie jest taka silna jak wcześniej, nadal jest ciekawym wyborem, jednak można ją obecnie kontrować na wiele sposobów i ograniczyć jej power spike w środkowej fazie gry
- Lulu – dobrze pełni rolę ochrony carry oraz doskonale kite’uje tanków/bruiserów
- Malzahar – typowy solo Q pubstomper. Prosta mechanika i kontrowanie zabójców są jego znakiem rozpoznawczym
- Talon – być może niedługo ponownie Tier 1. Od zawsze w League of Legends istnieje zależność w rywalizacji jego z Zedem o miano tego AD Assassina, którego się wybiera w pierwszej kolejności
- Twisted Fate – roam, spamowalne CC i możliwość mocnego odwrócenia losów meczu począwszy od 6 poziomu
- Vel’Koz – najsilniejsza postać typu “poke” w obecnej mecie. Niskie cooldowny, true dmg, dobry push i kontrola linii
- Yasuo – obecnie T2/T3 po nerfach specjalizacji. Chociaż oczywiście one trick pony potrafi nim zdziałać cuda
- Zyra – CC skuteczne w walce z tankami, niezłe osiągi przy złożeniu Rylaia oraz Maski
Tier III
- Brand – lepiej wykorzystuje potencjał na bot lane. Dlaczego? Po pierwsze jego [R], po drugie – dolna aleja jest węższa, co sprawia, że łatwiej trafiamy nasze [W]
- Cho’Gath – niezwykle silne early game. Niestety jego potencjał bardzo szybko spada z każdą minutą. Dodatkowo każdy zgon niezwykle boli za sprawą tracenia ładunków na [R]
- Ekko – lepszy w wersji tank na top laner oraz jungli. Jednak nalezy mieć na niego oko. Riot zapowiedzial zwiększenie jego przeliczników, co sprawi, że z pewnością ponownie będzie się na nim opłacać składać AP
- GP – po nerfach nie taki mocny jak wcześniej. Oczywiście jest nadal ciekawym wyborem, jednak nie ma możliwości tak ogromnej możliwości dominacji gry jak to było wcześniej
- Karma – niestety, ustępuje innym bohaterom tego typu “Support AP Carry”. Posiada tylko jedną umiejętność do bicia i nietrafienie jej sprawia, że praktycznie traci większość potencjału
- Kennen – gdyby nie Alistar/Janna (odepchniecie), którzy są silni w obecnej mecie, to z pewnością mógłbym go dać do T1/T2. Może się sprawdzić w kompozycjach “wombo-combo”
- Swian – niestety nerf specjalizacji dotknął go najbardziej. Jest on silny w wybranych set-upach. Jego problemem jest również to, że snowballuje zarówno pozytywnie, jak i negatywnie, gdy nie pójdzie mu gra
- Orianna – tylko skuteczna w specyficznych kompozycjach z silnym inicjatorem. Ostatnie buffy pomogły jej, jednak nadal wydaje się ona przeciętna (oczywiście mówimy tutaj o solo Q!)
- Quinn – lepsza na top lane. Na górnej aleii może ona w pełni wykorzystać swój potencjał do roamowania i split pushu, dodatkowo o wiele lepiej kontruje postacie melee będące na topie, aniżeli zasięgowych magów
- Syndra – pierwsze przedmioty na MR przeciwników znacząco obniżają jej skuteczność. Dodatkowo, aby wyjorzystać jej potencjał w 100 %, to trzeba niemalże tylko nią grać
- Varus – bardzo ryzykowny pick na solo Q, w szczególności, gdy nie ma kto go chronić. Może być skuteczniejszy w drużynach z mocną inicjacją jako typowy follow-uper
- Viktor – kilka małych nerfów uzbierało się w dużą całość sprawiającą, że nie jest tak skuteczny jak wcześniej.
- Xerath – ciekawy pick w rękach osoby używającej go jako “one trick pony”
- Ziggs – niestety, nie zawsze da się trafić wszystkie 4 skillshoty, a gdy tego nie zrobimy, to jego obrażenia znacząco spadają
Tier IV
- Akali – zdecydowanie lepsza na górnej alei budowana w tanka
- Cassiopeia – niestety, zbyt krucha na obecną metę a jej potencjał dobijamy dopiero osiągamy w 40-50 minucie czyli w momencie, oglądania ekranu zakończonej gry
- Galio – niestety zbyt oczywisty dla przeciwnego zespołu. Zawsze wiadomo czego można się od niego spodziewać. Gdy posiada Flash na cooldownie, to praktycznie jest bez szans, aby położyć dobre [R]
- Heimerdinger – sytuacyjny one trick pony, tak jak w przypadku wielu tu opisywanych przypadków skuteczniejsz na górnej linii
- Jayce – mimo buffów muramany oraz [Q] nadal średnio on sobie radzi. Dopiero przywrócenie stanu [W] sprzed roku sprawiłoby, że wróciłby on do mety
- Karthus – Hexdrinker, dużo HP, Kindred, Zilean, Kayle, Bard, Morgana wkrótce Taric – Facepalm
- Kassadin – zbyt długo się rozkręca i łatwo kontrowalny podczas laningu
- Morderkaiser – es numero uno, we never forgetto, rest in pepperonis sweet prince
- Urgot – o dziwo, nie uważam urgota za słaby pick, jednakże z pewnością nie na środkowej alei. Oczywiście, dobry jako counterpick na Zeda/Talona, jednak w innych przypadkach lepiej będzie on się spisywał na górnej alei w starciu z melee wrogami
- Ryze – potwór e-sportowy, który musiał polec w zamian jako pick na solo Q
- Veigar – za mało czasu na rozkręcenie
- Vladimir – skuteczniejszy na top lane
Kim jestem jako gracz? (Na argument “OMG SILVER PISAŁ TĄ LISTĘ”)
- Gram od bety
- Jestem uniwersalny – grałem +2000 gier na każdej pozycji (przeciętnie +100 gier każdym bohaterem)
- S1 – Platyna (nie było wtedy diamentu, top 100 EU)
- S2 – Diament
- S3-S5 – Diament I-IV
- S1-S2 – Coaching
- S2- Presezon S3 – Boosting (gdy jeszcze nie było to nielegalne w polityce Riotu)
- Po s5 zrobiłem sobie 3 miesięczną przerwę od LoL-a. Po powrocie (S6) wbiłem 2 smurf z Brązu V do Platyny III w poniżej 200 gier (70% win ratio). Na głównym koncie zacząłem dopiero niedawno zmagania. Po placementach wrzuciło mnie do PIII (przypominam, że maksymalnie po placmentach może wrzucić do PI, nawet jak ktoś miał wcześniej Mastera/Challangera)
- Prowadzę najpopularniejszy portal o League of Legends w Polsce i jestem autorem ponad 10 000 wpisów. Jestem chodzącą encyklopedią, pamiętam koszt many i cooldowny każdej umiejętności w grze. Od zawsze kręciły mnie analizy.
Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące danego picku, “dlaczego tak, a nie inaczej”, piszcie w komentarzach, na każde opowiem i odpowiednio się ustosunkuję. W kolejnych dniach tier listy na inne pozycje.
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]