League of Legends r.

Tahm Kench – super poradnik toplanera, hue! cz. 1

Raczej rzadko kiedy spotyka się Tahm Kencha. Przyczyny mogą być różne - upierdliwe w nim jest to, że łatwo go kite'ować. Taka Kalista to zmora dla żabo-suma. Ale... No właśnie. Oferuje coś niespotykanego. Pomówmy o tym.

Jaki jest TahmTahmKench , każdy widzi. Trochę obrzydliwy, może odrobinkę kleisty i… wodny. Ale zapewniam, że zagwarantuje zabawę nie z tej Ziemi.

“Pożrę wszystko!”

Z moim toplanem zawsze był problem, ponieważ niezbyt często grałem tę linię – zdecydowanie lepiej odnajduję się w roli ADC. Czasem jednak trzeba iść na inną linię, niż ta preferowana i prawdę powiedziawszy, ostatnimi czasy często trafia do mnie top. Pamiętam jeszcze, gdy NidaleeNidalee_MIN budowało się pod tanka i chodziło się nią na topa – to było zabawne. Ten okres jednak minął i pozostało szukać czegoś innego. Zakręciłem się więc wokół Irelii lub Lulu, która z kolei dobra jest na kilku pozycjach, przez co staje się wyjątkowa.  Niestety są momenty, w których muszę wybrać tanka. I mam ich kilku do wyboru, jasne. ShenaShen_MIN chociażby, MaokaiaMaokai_MIN, MalphiteMalphite_MIN nawet. Dużo ich, ot co. Ale wiadomo jak to jest, szukamy raczej takich piców, które sprawiałyby nam przyjemność… no i zadowalałyby nas sukcesy, jakie osiągamy tymi postaciami, oczywiście.

Tahm Kench to właśnie jeden z takich bohaterów. Przede wszystkim, granie nim sprawia naprawdę dużą przyjemność i niekiedy bawi, zwłaszcza, gdy nasz bohater mlaszcze podczas ciosów swoim językiem. A poza tym, grając ze znajomymi, ja jako Tahm na topie niejednokrotnie słyszałem “Jak ty to przeżyłeś?!”. Ano właśnie. Tahm Kench. Po prostu.

RUNY

tahm kench runy how2playPrawdopodobnie są lepsze opcje, ale ja zdecydowałem się na takie, jakich używam na nieco agresywniejszych supportach, czyli np. Morganie. Tahm zadaje obrażenia AP z jęzorka, czy też pobytu w brzuchu, ale w przypadku W są to obrażenia procentowe zależne od zdrowia. Nie sądzę, aby opłacało się budować runy pod obrażenia magiczne, szczególnie, że naszym głównym zadaniem jest tankować i wkurzać przeciwników, aniżeli zadawać obrażenia – a nawet te potrafią być naprawdę wysokie, pomimo braku przedmiotów na obrażenia. Można by też wsadzić tam attack damage, ale jako Tahm opieramy się na wbiciu pasywki jak najszybciej i zestunowaniu oraz zeżarciu przeciwnika. Wobec czego attack speed sprawdza się w tym nawet dobrze, zawsze to trochę szybciej. Wydaje mi się, że cała reszta to raczej standard. Można zamienić armor na armor per lvl i hp na hp per lvl. Prawdopodobnie byłby to lepszy wybór, ale ja na chwilę obecną jeszcze takich nie posiadam zbyt wiele.

MASTERKI

tahmmasterkiCałkiem przeciętne, jeśli chodzi o topa, takie odnoszę wrażenie. W Resolve jest pięć punktów w Runic Armor (żółta bańka z jakimś znaczkiem), zamiast w Veteran’s Scars z powodu pasywnej umiejętności E. Po każdej wymianie pocisków leczymy się, a ta masterka wzmacnia tylko tę umiejętność, dzięki czemu dłużej możemy stać na linii. W Tahmu chodzi właśnie o to, by wystać jak najwięcej, farmić i budować przedmioty i  w krótkim czasie stać się postrachem każdego. Dosłownie każdego. Jeśli chodzi o drzewko Cunning można by zamienić to bierne dostawanie jednego golda za każdego miniona, który umrze w Twoim otoczeniu na umiejętność obok, dającą pasywnie zwrot życia i many, ale jednak preferuje pieniądze. Szczególnie, że na topie bywa różnie, a tak chociaż jeden gold wpadnie. Jeżeli ktoś czuje potrzebę, może zmienić tę część i sprawdzić, jak byłoby lepiej dla Was.

SPELLE

TeleportFlashMyślę, że to jedyne słuszne, chociaż można by próbować innych wersji. Dlaczego TP, skoro mamy swojego ulta? Czyni nas to bardzo mobilną żabą wbrew pozorom. Możemy teleportować się na ganka, po czym wrócić w sposób niezwykle szybki i ochronić swoją wieżę w natarciu. No i oczywiście, wkurzać przeciwników. To zawsze jest super.

IgniteFlash

No dobra, to też może być. Próbujcie.

TAKTYKA

To raczej proste. Jesteście na przodzie i chcecie wyłapać przeciwnika, najlepiej któregoś z carry, ale jak najdzie okazja na darmowego supporta, to nie szczędzić lizania. W razie potrzeby zjadacie sojusznika (efekty podpalające nie mijają w brzuchu żaby), ale znacznie lepiej jest zjeść przeciwnika. Pamiętajcie o tym, aby możliwie jak najwięcej auto attackować tylko po to, aby Q wbiło stuna na przeciwniku. Nie żydź sobie tarczy z E.

KONTRY

Przedstawiłem du superlatyw, ale są postacie, które kontrują żabola o imieniu Tahm Kench. W większości przypadków jest to po prostu upierdliwe, ale są i takie ewenementy, że pomimo 4 tysięcy hp i niezliczonych armorów oraz magic resistów ledwie uciekamy z pola bitwy lub umieramy podczas walk – na szczęście w dużej mierze zdołamy zrobić tyle zamieszania, aby miał miejsce już tylko “cleaning” przeprowadzany przez naszą drużynę, ale bywa różnie.

Upierdliwi: Każdy support, który jest w stanie nas odsunąć, zatrzymać, odepchnąć – krótko mówiąc nie pozwala nam pochwycić w naszego jęzorka swoich pobratymców. Tu znajduje się na pewno Janna, czyli królowa disengage w czystej postaci; Thresh, bo łapie, bo spowalnia, bo drażni; Annie, bo stun i to całej drużyny; Braum, bo stun i podbicie… No, dużo tego. Wiadomo o co chodzi.

Upierdliwa całą grę w taki sposób, że może żabola zabić: Vayne. Pogromca tańów i nie jest inaczej w przypadku Tahma, nie zatrzyma jej żadna ilość HP ani żaden armor. Taktyka na nią jest taka, aby dojść do niej jak najszybciej nawet z flashem albo baitować na małą ilość HP, bo na pewno nas do niej sprowadzi.

 

tahmriverking

Miłej zabawy sumiastym żabolem. Przepraszam za długość – przez to, niestety, artykuł podzielony będzie na dwie części. Wkrótce druga część! Mam nadzieję, że spożytkujecie na zdrowie i pobawicie się trochę tą żabką.

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]