League of Legends r.

“Szarża od tyłu” Rift Heralda. Czyli co się stanie, gdy zniszczymy wieżę, którą atakuje stwór

Herald opanował nie tylko moonwalking. Ostatnio uczy się też nowej strategii bitewnej, nad którą zapanują tylko ci, którzy nie omijają dnia nóg...

W Lidze nie przewidzimy wszystkich sytuacji. Castowanie zdobytego wcześniej Oka Heralda trwa dość długo – czasem to wystarcza do tego, by drużyna zmobilizowała się i wspólnymi siłami wykończyła wieżę, którą w tym momencie Herald obrał za cel. Co się wtedy dzieje?

Niby nic niezwykłego, bo Herald po prostu zmieni cel. Kierunek zostanie ten sam, ale zwrot… cóż, zobaczcie sami.

Rift Herald pulling out the Deja Vu on the turret from r/leagueoflegends

Post na Reddicie zdobył olbrzymią popularność i w ciągu paru chwil wylądował z zakładce “hot”. Co ciekawe, pomimo tego został usunięty przez moderację z powodu “niejasnego tytułu”, który można przetłumaczyć jako “Rift Herald wyciąga déjà vu z wieży”. Dość skomplikowane, ale nie na tyle, by zniekształcić odbiór całego posta, którym był tylko krótki filmik.

Wygląda na to, że obrażenia zadawane od tyłu są równie skuteczne, co w “tradycyjnym modelu walki” polegający na mierzeniu się ze sobą twarzą w twarz. Z pewnością wielokrotnie zaobserwowaliście to na ARURF-ie, gdy na przykład sojusznicza Ashe postanowiła wgnieść w ziemię atakującego ją Mastera Yi…