Prawie każdy z nas posiada jakiegoś skina. Czy to prezent od znajomego, czy nagroda za poprzedni sezon, albo po prostu kupiony przez nas dodatek do gry. Ci, którzy lubią dokładnie sprawdzić przed zakupem to, na co wydadzą pieniądze, oglądają skina bardzo dokładnie na jego prezentacjach np. na YouTube. I bardzo dobrze. Nie od dziś wiadomo, że pewne skiny wyglądają na obrazku inaczej niż w grze. I nie mam na myśli tego, że splash art przedstawia jakąś scenę, fajną pozę i ciekawe efekty, a model jest po prostu modelem i nie może być aż tak dokładny, jak nieruchomy rysunek. Chodzi o wyraźne różnice, które mogą zniechęcić niektórych graczy.
Zobaczcie kilka skinów, które wybrałam dla pokazania, że przed zakupem warto zawsze sprawdzić model postaci. Oczywiście kolejność przypadkowa.
Splash art vs skin w grze
Sakura Karma. Po zmianie jej splash arta wielu graczy nie było zadowolonych. Po pierwsze strój Karmy jest w innym kolorze, zieleń jest dużo ciemniejsza i w ogóle nie uwzględniono różu, w jaki przechodzi zieleń na modelu w grze. Do tego na obrazku wyraźnie widzimy czerwone wachlarze, które w grze mają inny kolor.
Warrior Princess Sivir. Pierwsze co rzuca się w oczy to oczywiście broń. Jest zupełnie inna. Nie trzeba wiele opisywać – sami widzicie, że bronie nie są nawet do siebie podobne. Poza tym na modelu Sivir ma prostą grzywkę i zwykłą opaskę, a na splash arcie grzywkę zaczesaną na bok i diadem. Do tego różnice w stroju, np. brak niebieskich kryształków w modelu w okolicy dekoltu.
Heartseeker Vayne. W tym przypadku różnice zauważył jeden z użytkowników Lolking.net. Różnice jakie wskazał to m.in: kompletnie inny kształt i kolor okularów, inna wielkość naszyjnika, inny kształt broni na prawej ręce, model posiada serduszka na policzkach, których nie ma na splash arcie.
Exiled Morgana. Trochę zapomniany skin i raczej mało spotykany na Summoner’s Rift. Nie zmienia to jednak faktu, że jego splash art średnio oddaje wygląd skórki w grze. Obrazek przedstawia nam dość chłodny wygląd Morgany, z niewielkim dodatkiem czerni. Model natomiast bije czerwienią po oczach i ma tylko ciepłe barwy. Do tego zwróćcie uwagę na kształt skrzydeł. Jest inny. Do tego górna część stroju na modelu jest w większości czerwona, Morgana ma czerwoną opaskę (czego nie widać na obrazku) a wzory na złotych elementach spódnicy mają inny kształt.
Cowgirl Miss Fortune. Kolejny skin, który dostał aktualizację splash arta, a raczej jego wymienienie na chińską wersję. Co na początku rzuca się w oczy? Między innymi jest to inny kapelusz, nieco inna bluzka, na modelu bohaterka ma założoną chustkę na szyi oraz spodnie są prawie w całości inne niż na obrazku. Obrazek sugeruje również, że Miss Fortune ma spodnie włożone w buty, a na modelu jest odwrotnie – spodnie zakrywają buty.
Blight Crystal Varus. Znaki/tatuaże na ramieniu i twarzy są inne. Zwróćcie też uwagę na jego prawą rękę – na splash arcie tylko sama dłoń jest innego koloru, natomiast na modelu widzimy, że kolor ręki zmienia się już od łokcia. Fragment stroju, który Varus nosi na ręce, wygląda inaczej na modelu i sprawia wrażenie, że nie jest to część ubioru, ale coś, co wyrasta z prawej dłoni.
Divine Soraka. Tu również jest sporo różnic. Po pierwsze broń nie jest tak ozdobiona, jak na modelu. Do tego Soraka z gry posiada tatuaże na rękach, których nie ma na obrazku. Model posiada okrągłe ozdoby przy dekolcie i przy spódnicy, które wyglądają inaczej na splash arcie. Jest tego więcej: model posiada ozdoby na spódnicy na samym dole, jak również na spódnicy widać dwa łańcuchy (oczywiście nie ma ich na obrazku). Co więcej – rysunkowa Soraka ma spięte włosy aż w 3 miejscach, za to model – w jednym, na wysokości szyi. Czerwona peleryna (na modelu bardziej przypominająca kamizelkę) w obu wersjach ma różną długość.
Resistance Caitlyn. Co na początku rzuca się w oczy? Inny kolor włosów, model ma wyraźnie granatowe włosy, które nijak mają się do koloru przedstawionym na splash arcie. Dodatkowo strój na modelu jest prawie w całości zielony, bez uwzględnienia jaśniejszych elementów. Pasy na spódnicy, które na obrazku są widocznie w innym kolorze, na modelu zlewają się z resztą stroju. Również broń bohaterki ma inny kolor na modelu.
Co o tym sądzicie? Oczywiście są to pojedyncze przykłady. Ilość postaci i skórek do nich jest ogromna i zapewne wiele z nich ma sporo nieścisłości, których nie jest w stanie zauważyć jedna osoba. Dlatego zachęcam Was do dyskusji i podania swoich propozycji. Zdarzyło się Wam kupić skórkę, ponieważ miała ładny splash art, a w grze okazała się mierna? Czy może zawsze sprawdzacie model postaci przed zakupieniem skina?