League of Legends r.

Riot chce, aby pojedyncze postacie mogły carrować gry

Wiecie, niektórzy uważają, że snowball na linii to jedna z ważniejszych rzeczy w LoL-u. Może to decydować o losach gry w wielu sytuacjach, np. Yasuo 9/0/1 w early może wygrać grę samodzielnie. 

Riot chwilkę temu zmienił kilka rzeczy związanych ze snowballem – szczególnie w kierunku tzw. snowballu drużynowego: danie większej możliwości “impaktu” na grę oraz zmniejszenie możliwości do większego snowballu niektórych ról były tymi właśnie rzeczami.

Jednak te zmiany okazały się… złe?

Meddler dzisiaj przyznał, że trochę za bardzo zmniejszono możliwości pojedynczych linii do snowballowania (efektu kuli śnieżnej… to nie brzmi aż tak dobrze). Problemem teraz jest walka z przeciwną drużyną, która jest tylko odrobinę “do przodu” – nie ma jednego wroga, którego należy wyłączyć priorytetowo z walki, bo to cała drużyna jest problemem.

W obecnych czasach trudno jest w większości przypadków być “one man carry”  – i to jest niestety prawda.

Co planuje Riot?

Po pierwsze zmiany golda:

  • W tym momencie, kiedy zabijemy przeciwnika z serią zabójstw (czyli tak naprawdę zakończymy jego serię), to każdy z drużyny otrzymuje golda.
  • Riot chce powrócić do modelu, w którym złoto otrzymuje wyłącznie osoba, która zabiła takowego przeciwnika.

Chodzi tutaj o kilka rzeczy – jedną z nich jest możliwość pojedynczego snowballowania (czy snowballa jednej postaci), ale także możliwość powrotu do gry na przegranej linii. I może w efekcie wygranie tej linii?

Zobaczymy, jak te zmiany wpłyną na grę – zapowiada się to nieźle?