League of Legends r.

Czy słusznie bać się Challengera, będąc niską dywizją?

Challenger. Najlepsza dywizja w całej Lidze Legend zaraz po Brązie. Czy warto się jej bać, będąc Silverem, Goldem lub właśnie Brązem? Zdarzają się nawet na blind picku!

Pff… Przecież to tylko ludzie! Każdy popełnia błędy. Często ludzie trafiają do wysokich dywizji dzięki mainowaniu konkretnej linii, ale to nie znaczy, że jest jakimś bogiem LoL-a!

Challenger to też człowiek!

Ile to razy widziałam na blind picku Platynę czy Diamenta, który poszedł jakąś postacią i zwyczajnie ssał. Jego team krzyczał na “/all”, że boostowane konto, by go reportować i tym podobne. Ale może ten zawodowy toplaner postanowił przetestować nową postać, runy, specki albo build na linii, którą słabo ogarnia? Przecież tak się zdarza. Taki Nervarien czasem przegrywa mecze, ale nie dlatego, że słabo gra. Po prostu uczy się grać nową postacią! Oglądałam jego stream z Aurelion_Sol_MIN Aurelionem Solem, jak grał z widzami. Dopiero uczył się grać tą postacią, robił kilka błędów, ale to normalne! Nawet, jeśli grał przeciwko Goldom i Silverom!

Więc co? Mówisz, że nie ma różnicy między takimi newbie a zawodowcami?

Wait, wait, wait! To nadinterpretacja! I to dosyć poważna! Na start chciałam wspomnieć, że osoba w wysokiej dywizji nie musi być od razu jakimś Fakerem, Hunim, GorillĄ lub Kuro! (Gdzie ci dwaj ostatni to moi ulubieńcy ~) Pamiętajmy jednak ile pracy trzeba, by dostać się tak wysoko! Każdy z nich był kiedyś Silverem, albo nawet Brązem! Jednak wyszli z tego piekła dzięki pracy i nauce gry. To właśnie doświadczenie najbardziej różni kogoś, kto gra pół roku, a kogoś kto bez dłuższej przerwy gra od czterech lub pięciu lat! Do tego wliczmy czas dzienny, który spędzają na grze i wtedy wynik wskaże nam, jak dobry może być to gracz!

Każdy popełnia błędy!

Jednak to co różni osobę o mmr poziomu Diament lub wyżej, a Złoto lub niżej to umiejętność pozwalająca na odbicie się od dna. (Nie twierdzę, że nikt z niższych tego nie potrafi!) Myślę, że idealnie podsumować to, o czym mówię może ten film:

Wyjątków w regule jest cała masa, ale chciałam tylko zakreślić Wam, jak wiele w rozgrywce może znaczyć doświadczenie, opanowanie i skupienie. A Wy? Chcielibyście pójść 3 v 5 z Challengerami i sprawdzić swoje umiejętności?

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]