Triggering phrases

Często ludzie mówią rzeczy, nawet nie chcąc nas obrazić, które powodują nasze zdenerwowanie, bądź uświadamiają nas że zaraz stanie się coś złego i lepiej zdodge’ować mecz, a dzisiaj podam wam kilka z nich.

• “A summoner has disconnected” – czyli jak przegrać darmowy mecz/zaprzepaścić szansę na potencjalną wygraną. Nawet jeśli nie “ragequit” to i tak podnosi ciśnienie za każdym razem.
• “Don’t ban Yasuo” – nie dosyć, że instynktownie i tak zbanujemy Yasuo to narażamy się na trollującego 12 latka. Niby to jest to samo co pickowanie Yasuo, ale warto sprawdzić op.gg przed banowaniem i spróbować być wyrozumiałym.

• “Zaufaj mi, smurfuję” i pod koniec meczu ze statami 4/10 “To śmieciowe ELO jest nie do wycarriowania” – małe kłamstewko nie do sprawdzenia zwiększające szansę na zagranie na swojej ulubionej pozycji i dające “prawo” do wyzywania i wytykania błędów sojuszników.
• “Zaufajcie mi” – zdanie, które potrafi przegrać grę i spowodować, że już nikomu nie będziemy chcieć zaufać.
• “GG” poprzedzone słowami announcera “Enemy is legendary” – Kiedy możecie wciąż wygrać ale Twój teammate nafeedował i postanawia się poddać.
• “Report jungler, nie ma ganków” poprzedzone pushowaniem od 10 minut – słowa, z którymi musi borykać się każdy leśnik.
• Może nie jest to wypowiedź, ale pytajnik mówi więcej niż 1000 słów.

A was co denerwuje? A może nie zwracacie uwagi na chat i wyciszacie wszystkich na początku meczu?