League of Legends r.

Co ze zmianami Shena?

Co ze zmianami Shena? Czyżby był to jednoznaczny znak że postacie które są mocne w pro-rozgrywce, muszą dostać nerfa który będzie boleć też społeczność?

Dzisiaj się skupimy na dwóch, z 3 zmian jakie zostały dodane na PBE ostatnio:

  • Twilight Assault [Q]
    • Usunięto dodatkowe obrażenia przeciwko jednostkom, które nie są bohaterami
    • Zadaje dodatkowe 15+2(xx%AP) obrażeń bazowych na 3 trafienia
  • Shadow Dash [E]
    • Koszt energii zmniejszono z 180 do 150
    • Zwiększono zasięg (szerokość)
  • Stand United [R]
    • Tl;dr – nerf tarczy w mid-game

Na boards Ligi pojawił się temat związany z tym, że te zmiany mogą zabić Shena w normalnej rozgrywce. Co na to Rioter?

Q Shena teraz nie zadaje dodatkowych obrażeń minionom, ale teraz zadaje dodatkowe obrażenia magiczne z procentowymi obrażeniami. Bazowe magiczne obrażenia są zamierzone aby last-hittowanie było dzięki temu łatwiejsze w early, ale osłabić możliwość zabijania całej fali przed kupieniem Tiamata/Żaru Bami.

Będziemy chcieli wprowadzić kilka zmian dotyczących tego jak bazowe obrażenia skalują się, jeżeli chodzi o całą grę.

Dodatkowo będziemy dodawać dodatkowy bonus obrażeń przeciwko potworom w dżungli z powrotem w Q, aby Shen w dżungli miał prawo bytu i nie jego clear w jungli nie był tak zniszczony przez tą zmianę.

Co sądzicie o tym? Czy Shen powinien dostać te zmiany? A może powinien pozostać taki sam, ponieważ radził on sobie całkiem nieźle? Piszcie!