r.

Co robić, gdy się ciągle przegrywa?

Znacie to? Kolejna przegrana z rzędu, od gry do gry ciągle to samo. Wygrywasz swoją linię, ale to nadal mało, ponieważ reszta drużyny gra niedbale i się nie stara? Sprawdź, co należy robić w tak kryzysowych sytuacjach!

1901460_860646350678290_6385038305986689471_n

 

Sezon jest już bliżej końca niż początku, a niedługo potem – rozdanie nagród. Czy na sali znajduje się ktoś, kto jeszcze walczy z przeciwnościami losu? Jeśli tak, to zamierzam dzisiaj wyjaśnić kilka rzeczy, które prawdopodobnie mogą Wam się przydać, by wbić swoją wymarzoną dywizję.

 

serious-business

SoloQ czy DuoQ?

Zazwyczaj, jeśli porządnie dostajecie po dupie, to zaczynacie szukać pomocy u kolegów, do których macie zaufanie i jesteście przekonani, że posiadają komplet odpowiednich umiejętności, by wspomóc Was w walce z debilami. Niestety, Riot zastawił na DuoQ pewne pułapki, byleby graczom nie było nazbyt dobrze. Jeśli nawet wygrasz grę ze swoim duo partnerem, to dostaniesz mniej punktów niż za samodzielną wygraną. Analogicznie, przegrywając z nim, stracisz więcej punktów, niż kiedy będziesz grał w pojedynkę. 

 

Towarzyszący Lidze stres

Jak już wspomniałam na początku – przy zbliżaniu się końca sezonu, użytkownicy są o wiele bardziej podatni na stres, ponieważ każdy chce uzyskać to, na co w jego rozumowaniu zasługuje. Zanim więc zaczniesz wymagać od innych, musisz doprowadzić siebie do stanu wyciszenia i nie mieć parcia na wygraną. Czasem po prostu dobrze jest napić się wody, czy posłuchać swojej ulubionej muzyki przy przeglądaniu śmiesznych obrazków z Internetu. Przyjmując zasadę, że każda porażka uczy nas czegoś nowego, na pewno zajdziesz o wiele dalej, niż przy każdym razie krytykowaniu i obrzucaniu się mięsem z innymi.

 

0

Przerwa!

Jeśli dalej frustrujesz się przy grze, to czasem należy z niej zrezygnować choć na dzień lub dwa. Najlepiej w tym czasie zająć się obowiązkami domowymi bądź szkolnymi, by następnym razem, jeśli zasiądziesz do komputera i odpalisz LoL-a, nie mieć na głowie innych spraw i w stu procentach będziesz w stanie całą swoją koncentrację przerzucić na rozgrywkę.

 

c982391936_lepiej_byc_nolife

O jakich porach warto grać?

Godzinami szczytu nazywam moment, w którym młodzież wyszła już z gimbazy i zjadła naszykowany przez mamusię obiadek. Od godziny 16 do 21 nie ma naprawdę co grać, ponieważ zazwyczaj o tych porach jest najgorsze zbiorowisko dzikusów bez manier. Jeśli jesteś rannym ptaszkiem, to staraj się grać właśnie w godzinach porannych; jeśli zaś nocnym markiem i nie straszny Ci brak snu – wybieraj godziny w środku nocy. Zazwyczaj o tych porach grają już tylko ci najwytrwalsi gracze, którym najbardziej zależy, zatem powinno obejść się SoloQ bez zbędnych trolli czy AFK-ów.

 

Na koniec mogę Wam jedynie życzyć powodzenia i najszybszego wyjścia z kryzysowych sytuacji. Wszystkiego dobrego w weekendowych rankedach! 🙂