League of Legends r.

Rito pozywa chińskiego producenta Mobile Legends!

Rito postanowił pozwać chińskiego producenta gier! Dlaczego i jakie prawa zostały naruszone?

O co tak naprawdę poszło?

Riot Games złożył pozew przeciwko Shanghai Moontoon Technology. Firma ta zajmuje się produkcją mobilnych gier. Rito złożył pozew o domniemane naruszenie praw autorskich League of Legends.

Według pozwu, który został złożony w czwartek w Centralnym Okręgu Kalifornia, Riot twierdził, że Moontoon świadomie naruszył prawa autorskie do League of Legends w postaci wielu gier mobilnych. Akt oskarżenia wskazuje na trzy gry: Magic Rush: Heroes, Mobile Legends: 5v5 MOBA i Mobile Legends: Bang Bang, mając “szeroki wachlarz elementów, które zostały bezpośrednio i celowo przydzielone z LoL-a, w tym między innymi postacie LoL-owe, grafiki, wzory map i jednostek oraz potworów “.

Pozew również twierdzi, że po skontaktowaniu się z Riot w sprawie gier Moontoon zaangażował się w “jawną grę”. Zrobił skromne zmiany w grze. Zachował tym samym większość właściwości jako podobne lub w niewielkim stopniu zmienione.

Poważną sytuacją, jaka pojawiła się w momencie rozpoczęcia postępowania sądowego, było stwierdzenie, że Riot poinformował sklep Google Play. Użytkownicy mieli rzekomo wiedzieć o możliwości pobrania Mobile Legends: 5v5 MOBA, która wynikła za zgodą Rito. Moontoon usunął grę z magazynu, ale bez ostrzeżenia ani powiadomienia Riotu i Google. Później przesłał dokładnie tę samą grę z niewielkimi zmianami pod nową nazwą – Mobile Legends: Bang Bang.

Najbardziej godne uwagi w tej sprawie jest to, że Riot nie wiedział, kto jest stroną naruszającą prawodawstwo w momencie wszczęcia postępowania. “Prawdziwe nazwy i zdolności, czy to indywidualne, korporacyjne, stowarzyszone, czy też inne, z pozwanych” są obecnie nieznane. Dlatego pozew zawiera szeroki adres do firmy jako pozwanego. 44-stronicowy dokument uwzględnia również zdjęcia postaci i ich zdolności, które zostały rzekomo zabrane z League of Legends, które służyły jako dowód naruszenia praw.

Według pozwu Riot Games uważa, że ​​firma ma siedzibę w Szanghaju w Chinach, choć prawdziwe adresy oraz nazwy są nieznane.

A wy co o tym sądzicie? Podzielcie się opinią w komentarzu!