r.

Riot tworzy nową grę

Jakiś czas temu w Internecie pojawiła się dość głośna plotka, jakoby Riot miał zająć się tworzeniem nowej gry. Ponieważ jednak w przyrodzie (i w Internecie) nic nie ginie - wieść ta stale ożywa, wzbudzając w fanach kolejne fale ekscytacji i narastającą nadzieję na uczestnictwo w tak niezwykłym projekcie. Tym razem jednak okazało się, że zmartwychwstanie tej informacji jest uzasadnione!

Nowa gra

RiotMorello najpierw zmienił bowiem swój opis profilu na: “Główny Designer dla Riot Games SUPER TAJEMNICZE RZECZY”. Następnie opublikował na swoim Twitterze interesujące posty, które właściwie potwierdzają dawne wieści:

Hej, ludzie, przepraszam za nieodpowiadanie na pytania, ponieważ pracuję nad badaniami i rozwojem.

Na razie nie mogę podać szczegółów, ale próbujemy uzasadnić literę “s” w nazwie RiotGames 🙂

Jeden z obserwatorów spytał, czy chodzi o minigierki (rodzaju tej z Blitzcrankiem), czy o coś większego.

Coś większego – jak zupełnie osobne gry.

Morello stwierdził również:

Ważną dla nas rzeczą jest stworzenie czegoś znaczącego, a nie gry na zasadzie “ja też taką mam”.

Ostatecznie inny użytkownik zadał pytanie wprost – czy możemy spodziewać się nowej gry Riotu. Już nie owijając w bawełnę, rioter konkretnie odpowiedział:

[…] tak!

Co z LoL-em?

W związku z tymi informacjami pojawia się nowe pytanie – czy jeśli Riot zacznie pracę nad nową grą, to zaniedba Ligę? Nawet wczoraj ktoś zapytał o to Ghostcrawlera. Rioter od razu zaprzeczył:

Nie ma opcji. Liga jest ogromną grą i nigdzie się nie wybiera jeszcze przez dłuuuuugi czas. Mamy świetny zespół ds. rozwoju, który składa się z najmądrzejszych ludzi, z jakimi kiedykolwiek pracowałem i myślę, że zajmuję się tym na tyle długo, żeby mieć znaczącą opinię w tym temacie. 🙂

Nie chcemy, aby Riot na zawsze był firmą z jedną grą, ale chcę całkowicie zaprzeczyć wszelkim rozważaniom o tym, że mielibyśmy odsunąć LoL-a na dalszy plan lub cokolwiek tego rodzaju. To bardzo dalekie od rzeczywistości. Znajdujemy się w miejscu, w którym jesteśmy w stanie przyciągnąć świetne talenty i jestem pewny, że nasz zespół ds. rozwoju Ligi będzie się stale powiększał. Mamy bardzo ambitne plany na następny rok. Najbardziej ekscytujące jest to, że odkąd tu pracuję (prawie dwa lata), zajmuję się właśnie Ligą.

To samo stwierdził już wcześniej (bo w 2014 roku) wymieniony przez Ghostcrawlera zespół, kiedy to pojawiły się pierwsze sygnały o planach stworzenia nowej gry – od razu napisał on artykuł o tym, że LoL jest i pozostanie ich priorytetem. Nie powinniśmy się więc martwić dalszymi losami League of Legends. Jednak czy to, co mówią rioterzy, okaże się prawdą? Odpowiedź może nam przynieść tylko czas – wraz z nową grą, na którą osobiście będę czekać z niecierpliwością.

Źródła: