Uwaga, pamiętajcie, że jest to bardzo, bardzo subiektywny tekst. Dlatego też, jeżeli macie odmienne zdanie lub chcecie coś dopowiedzieć – zapraszam do komentarzy, ponieważ chętnie przeczytam Waszą opinię na ten temat.

Zacznijmy od początku

Wiecie, że kiedyś nie było skrzynek w LoL-u? Jedynie mieliśmy do dyspozycji kupowanie skórek za nasze pieniądze… no, aby być w 100% szczerym, można było ogarnąć sobie drugie konto i przesyłać prezenty w formie tajemniczych skórek – jeżeli chodzi o wartość, to praktycznie nic się nie zmieniło od tamtych czasów, oczywiście jeśli mówimy o prezentach.

Warsztat Hextech

To rzecz wprowadzona ponad trzy lata temu. Coś, co naprawdę zamieszało w LoL-u.

Dzisiaj będzie mowa o czymś bardzo związanym z WH, czyli klejnotami/gemstonami (taka forma jest czasem używana przez graczy; oczywiście, że brzmi dziwnie).

Kilka podstawowych danych:

• 3,6-4% na trafienie takowego z normalnej skrzynki.
• Co 50 poziomów gracza otrzymujemy jeden gemstone.

Dostępne ekskluzywne skórki:

• Hextech Alistar,
• Hextech Annie,
• Dreadnova Darius,
• Hextech Kog’Maw,
• Lancer Zero Hecarim,
• Hextech Malzahar,
• Hextech Poppy,
• Hextech Renekton,
• Soulstealer Vayne.

I tutaj właśnie wszystko się zaczyna. Wiecie, jaki był wcześniej hype na skórki z WH? Zdarzały się sytuacje w meczu, kiedy ludzie po prostu gratulowali szczęścia lub pytali się, ile wydaliśmy na tę skórkę.

Czas mijał, Riot zaczął poszerzał pulę dostępnych skórek za gemy… i tak jakoś ten cały hype ustał. Jak dobrze kojarzę, jeszcze przy DN Dariusie gracze byli zadowoleni. Im dalej w las, tym gorzej.

Czy mi się tylko wydaje, czy większość graczy ma teraz dosłownie “wywalone” na nowe skórki? Pod ostatnim zwiastunem skórek…

… naprawdę dużo osób narzekało na nowy skin do J4. Co więcej, statystyki z 25 tysięcy wyświetleń także mówią same za siebie: średnia długość oglądania filmu przez użytkowników to 19 sekund – więc czysto teoretycznie większość zobaczyła całą część z Ivernem, a tę z J4 po chwili wyłączyła.

To samo na Reddicie, zacytuję tylko mój ulubiony komentarz:

Hey look it’s dark star jarvan but a lot worse

-pamiętajcie, cały czas jest to moje, subiektywne zdanie-

Dlaczego tak jest?

No cóż, trudno jest jednoznacznie określić, co Riot odpiernikowywuje w tym momencie, aczkolwiek mam pewne przypuszczenia: zmniejszenie zainteresowania graczy skórkami przez dodanie opcji 1 klejnot = 1 doskonała skrzynka + klucz.

Kto z nas nie lubi mieć po prostu dodatkowego sharda, zamiast czekać i zbierać na “ekskluzywną” skórkę? Tak naprawdę 10 klejnotów = 2250 RP (10× Masterwork Chest z kluczem).

Taka zdewaluowana waluta traci zainteresowanie graczy, co sprawia, że Riot zaczął dodawać w jednym momencie Klejnoty do wszystkiego. Pamiętacie sklep z NE? No właśnie, wszystko to chyliło się ku szybkiemu “a po co mi klejnot i mozolne otwieranie skrzynek, jak mogę mieć lepsze skiny od razu”. Ekskluzywność tutaj nie zadziałała, szczególnie w momencie, w którym nawet sam Riot przestał zajmować się tak skórkami za klejnoty.

No bo powiedzmy sobie szczerze, Jarvan IV (tak, znowu biorę go za przykład) dostał dość kozacką skórkę Dark Star rok temu. Teraz wychodzi Hextech, który jest (subiektywnie) słaby, szczególnie że taki skin w najgorszym wypadku może nas wynieść ponad… tysiąc złotych. Jeżeli będziemy mieć farta, to możemy otrzymać odłamek tejże skórki.

A teraz Riot jeszcze raz spróbował zabawy z ekskluzywną zawartością

W jaki sposób?

Prestiżowe skórki.

Początki były świetne – skórki, które możemy zdobyć za drobną kwotę (powiedzmy) oraz nasz wkład, czyli po prostu granie.

I to miało sens. Co, jeżeli mielibyśmy comiesięczne skórki Prestiżowe, które zachęcałyby nas do grania? Oczywiście, czasem nie chciałoby nam się, ponieważ skórka byłaby meh, czy byłaby do postaci, którą nie gramy. Coś takiego miałoby sens.

Ale nie, po kilku bardzo słabych skórkach prestiżowych (BM Aatrox – ktoś, coś?) Riot wpadł na świetny pomysł: skórki prestiżowe będziemy mogli zdobyć, płacąc za nie – w większości kupując skrzynki, rzadziej dzięki punkty prestiżu (PP w skrócie) pochodzącym z misji. I nie, nie będziemy w stanie otrzymać żadnej skórki, zdobywając tylko PP z misji.

Czyli… płać albo płacz?

Tak.

Tylko wiecie, co mnie najbardziej denerwuje? Nie to, że Riot wprowadził kolejną walutę w grze, ponieważ teraz widać, że zaczęto się przykładać do nowych skórek. Przykład? Fuzz Fizz Prestige Edition. Ten skin wreszcie wygląda bardzo dobrze, chociaż wiem, że jest to bardzo subiektywne określenie.

Tylko pozostawienie klejnotów w takiej dziwnej sytuacji

Z jednej strony fajnie, Riot cały czas dodaje nowe skórki.

Z drugiej – zdewaluowano klejnoty, aby Riot po chwili powiedział:

To co, nowa waluta?

Co rozumiem przez “zdewaluowanie”? Kompletne zmniejszenie wartości klejnotów, utracenie ich ważności. Dlaczego? Podsumujmy wcześniejszy wywów:

1. Dodawanie klejnotów do wszystkiego, pisałem o tym wcześniej.
2. Skrzynka + klucz za 1 klejnot.
3. Średnia jakość skórek.
4. Utworzenie kolejnej waluty.

Boję się także, w jakim kierunku idą prestiżowe skórki

Z jednej strony, powtórzę się, wcześniej mogliśmy natrafić na lekkie przeróbki normalnych skórek. Teraz widać, że Riot najprawdopodobniej będzie chciał trochę podnieść poprzeczkę.

Jeżeli chodzi o domysły, to także najprawdopodobniej zaraz otrzymamy nową prestiżową skórkę, kiedy wyjdą skórki Battle Academia:

Przeciek nowej skórki dla Jayce’a!

A to na 90% stanie się… w ciągu najbliższych 30 dni

Riot na pewno nie przepuści takiej okazji, aby zarobić dodatkowe pieniądze dla siebie, szczególnie że nowa postać ma zostać wydana wraz z tymi skórkami. Może prestiżowy skin dla nowego bohatera? Czas pokaże.

Ostatnie dwa słowa – także świetnie odnoszą się do prestiżowych skórek

Jeżeli Riot podniesie jakość tych skórek – spoko. Aczkolwiek znaczące zmiany mogą nadejść dopiero za rok. Dlaczego? Zaznaczam, to są tylko domysły, ale:

Zespół tworzenia skórek ma mnóstwo pomysłów na przyszłe prestiżowe wersje skórek, więc eksperymentujemy z nowym sposobem na wydawanie ich w ciągu roku bez ograniczania ich do wydarzeń. Wciąż będziemy mieć prestiżowe skórki powiązane z wydarzeniami, ale dodajemy też coroczne skórki prestiżowej edycji, które będzie można stworzyć po 100 punktów prestiżu za każdą. Te coroczne prestiżowe skórki 2019 będą wydawane przez cały rok i przestaną być dostępne o 8:59 CET 1 lutego 2020 roku […]. Punkty prestiżu 2019 przestaną pojawiać się w zestawach Doskonałych Skrzyń o 8:59 CET 1 stycznia 2020.

Źródło: LoL

Więc ten rok prawdopodobnie będzie testem. Gracze nie będą mogli chomikować PP na następne lata, więc jakby coś nie wyszło… Riot może po cichu zakończyć kontynuację tych skórek. Proste? Proste.

Skoro okazało się, że ten tekst to tak naprawdę jeden wielki rant… ceny RP

Nie żeby coś, ale ostatnie podwyżki to po prostu jedno wielkie sk… skubanie nas z pieniędzy.

Prosty przykład:

Chce kupić jedną (dosłownie jedną) kapsułę za 750 RP.

No fajnie, że “chcę”.

Kiedyś, tzn. jeszcze na początku 2019 roku, aby kupić za taką cenę kapsułę (przyjęło się już, że takie specjalne kapsuły z trzema shardami kosztują 75o RP), musiałem wydać 20 złotych. Ni mniej, ni więcej – idealne 20 złotych.

Teraz?

Ha! 20 złotych daje nam tylko 670 RP, co przekłada się na:

1. Jedna kapsuła = co najmniej 22 złote (więc 30, jeżeli nie mamy żadnego RP na koncie).
2. Chcemy trzy skrzynki masterwork z kluczem? Zabraknie nam 5 RP.

Riot tak zaburzył ceny, że w tym momencie musimy wręcz kupić za dużo RP – czy to w przypadku normalnych skrzynek, czy w przypadku masterchestów. Jest to działanie, które ma nas stricte nastawić na zakup większej liczby RP.

A wiecie dobrze, że więcej kupionych RP = więcej pieniędzy dla Riotu.

Wiecie, co się liczy?

Dolary.