r.

Jaka przyszłość czeka strzelców?

Kto ogląda Hi im gosu, ten wie, że ADC potrafi wiele. Tylko wie również, że marksmani nie za bardzo się różnią. Nasuwa się pytanie: jaka przyszłość czeka ADC?

Kojarzycie RiotGhostcrawlera? Jest to dyrektor działu projektów. Posiada aska, na którym odpowiada na pytania graczy dotyczące gry. Ostatnio dostał ciekawe pytanie:

“Czy to OK? Strzelcy to rola inna niż wszystkie, ponieważ ADC ma za zadanie wpasowywać się do każdej – nieważne jakiej – kompozycji zespołu, a szczególnie być nastawionym na niszczenie wieży. Czy to dobrze, że wszystkie postacie mają zbliżony gameplay? Czy raczej Waszym celem jest pchnięcie ADC w stronę Kalisty, która jest niezwykle mocna w poszczególnych kompozycjach, które czasem sama tworzy?”

Jak na to odpowiedział RiotGhostcrawler?
“W mojej opinii, każdy Marksman jest podobny (poza kilkoma przypadkami jak Kog’maw). Wiem, że wielu dobrych graczy mainujących ADC nie zgadza się ze mną, ponieważ dla nich różnica pomiędzy tym, jak gra się Lucianem, a jak Gravesem, jest przeogromna.
Uważamy, że inaczej gra się bohaterami, którzy zmieniają trochę strategię zespołu na bardziej wspierającą (to samo robi przeciwna drużyna) i opierającą się na Waszych decyzjach. “Chrońcie Kog’mawa” jest dobrym przykładem. Zgadzam się, że od kiedy tak wielu strzelców opiera się na autoatakach, wielu z nich bardzo siebie nawzajem przypomina, co trudno zauważyć u np. magów (każdy jest inny). To jest coś, co chcemy poprawić oraz ulepszyć.
Co o tym myślicie? Cieszycie się, że Riot planuje taką różnorodność wśród ADC?
Źródło: ask