Celem tej listy jest wymienienie kilku bohaterów, którzy są w niewielkim stopniu zależni od umiejętności reszty drużyny. Przede wszystkim chodzi o postacie z potencjałem do snowballowania, pushowania, roamowania, walk 1v1 oraz użytecznością w teamfightach. Zaczynamy!
Fizz jest rybą! Ale nie jakimś tam Magikarpem, to wcielenie Gyaradosa! Postać ta słynie z outplay’owania przeciwników, ciekawej mechaniki oraz chorych obrażeń. Świetny snowball, mobilność, jak i możliwość unikania obrażeń oraz CC dzięki [E], sprawiają, że jest on często widywany na Summoner’s Rift.
Mógłbym przytoczyć coś o Pidgeotto, jednak Imperator Pustyni jest zbyt poważną i dostojną osobistością, by sobie z niej żartować. Bohater wymagający praktyki, przez wielu uważany za najtrudniejszego w całej grze. Złożona mechanika, perfekcyjne combo, zasięgi, pozycjonowanie siebie oraz żołnierzy – po opanowaniu tych rzeczy nie powinniście mieć większych problemów z carrowaniem teamfightów oraz dominowaniem na midzie. Czyni to Azira doskonałym wyborem na soloQ.
Moim zdaniem Ahri to zawsze dobry pick na mida. Świetna mobilność dzięki [R], wyjątkowe CC na [E] oraz true dmg czynią z niej postać doskonale sprawdzającą się w eliminowaniu wrogiego carry, jak i zadawaniu głównych obrażeń w teamfightach. Łatwy push oraz niskie cooldowny umożliwiają roam od 6-tego poziomu, co zwykle kończy się zyskaniem przez drużynę przewagi.
Wiele razy spotkałem się z komentarzem, że Yasuo to “postać dla noobów”. Jednak nawet pro gracze nie zawsze są w stanie wykorzystać w 100% potencjału tego bohatera. Ogromne obrażenia, dobra mobilność oraz [W] blokujące wszystkie skillshoty sprawiają, że Yasuo jest w stanie ograć 1v1 każdego przeciwnika. Sprawia to, że ma on pozornie łatwą linię. Dodatkowo odpowiednio użyta umiejętność specjalna [R] potrafi odmienić losy każdego teamfightu.
Świetnie sprawdzają się również:
W następnej części weźmiemy się za najlepszych ADC na soloQ!
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]