Z pozoru granie dystansową postacią u boku swego wsparcia powinno wydawać się proste, jednak cała sztuka bycia dobrym ADC nie polega na tym, by stać w miejscu jak kołek i auto atakować. Który marksman może doprowadzić Twoich sojuszników do zwycięstwa? Jak nie być zależnym od reszty?
Draven
ADC posiadający największe obrażenia na pierwszym poziomie, dlatego wymiana ataków nie jest z nim wskazana. Pasyw Dravena zapewnia nam dodatkowe złoto, dlatego jeśli opanujesz go do perfekcji, niestraszne będą Ci akcje 1v2. Jedyne, co potrafi go powstrzymać, to spora ilość CC w przeciwnej drużynie – ale od czego ma się własnego supporta?
Jinx
Jeden z najbardziej snowballujących się ADC w Lidze. Niezmiernie szybka w pushowaniu, a dzięki swemu długiemu zasięgowi z rakietek wygrywa niemalże każdy teamfight. Jej pasyw umożliwia szybkie dobijanie przeciwników jeden po drugim bądź taktyczny manewr odwrotny. Dzięki swojemu ulti potrafi ukraść barona lub drake’a.
Kalista
Kalista jest niezmiernie trudną przeciwniczką na linii, ponieważ mało kto może ją złapać. Ze względu na jej mechanikę odskoku jest niezmiernie mobilna, świadczą o tym także jej umiejętności. Jej nastackowane włócznie robią niewyobrażalnie duże obrażenia, zaś ulti może nie raz jej (bądź towarzyszowi) uratować tyłek.