Lee Sin
Szeroka gama zagrań i wielorakie możliwości outplayu u Lee Sina od zawsze są jego głównym atutem przy wyborze junglera. Wiele osób, mainów oraz początkujących graczy czerpie radość z gry Ślepym Mnichem. Nawet jeśli nie idzie nam gra nim, to możliwość skakania do wardów czy wykopywania rywali jest satysfakcjonującym uczuciem. Nie zapominając, że Lee jest jednym z najbardziej uniwersalnych leśników. Potrzebujemy tanka? Obrażeń? Lee Sin pasuje zawsze i wszędzie!
Thresh
Kto nie kocha Thresha? Nawet jeśli jego winrate spada poniżej 50%, to gracze wciąż go wybierają ze względu na użyteczność dla drużyny. Nawet jeśli zdarzy nam się nie trafić hookiem, to nadal mamy wiele możliwości pomocy partnerom. I oczywiście latarnia! Możliwość ratowania nawet niemobilnych ADC (jeśli oczywiście ją klikną) czyni go jednym z najbardziej uniwersalnych wspierających w grze. Gra ofensywna? Defensywna? Dla Thresha nie stanowi to różnicy!
Zed
Jeśli jest postać z większą ilością montage’y od Lee Sina, to jest nią Zed. Ma nie gorszą mobilność, a zabicie rywala, ogrywając go jak dziecko, to czysta przyjemność. Jest jeszcze wiele innych, satysfakcjonujących rzeczy, takich jak pokazywanie maestrii daleko od rywala, który czeka na śmierć od wybuchu naszej R-ki. Idealny, gdy potrzebujemy asasyna do kasowania przeciwnych carry.
Yasuo
Tak, wiem, Yasuo jest świetną postacią, jeśli nie dostajemy go w naszej drużynie w czasie rankeda, ale czy myśleliście czasem, jak to wygląda po stronie jego gracza? Czasy odnowienia umiejętności Yasuo są tak niskie, że starając się ich używać… w końcu umrzemy. Daje nam to uczucie bycia bogiem tej gry, dopóki używamy skilli w odpowiedniej kolejności. Właśnie to sprawia, że jego gracze wracają do niego nawet po bolesnych porażkach.
Riven
Box Box i wiele innych graczy Riven inspirują wiele osób do grania ową postacią. Pakiet umiejętności i możliwość burstowania rywali za pomocą wyćwiczonych do perfekcji combo jest tym, dlaczego ludzie zostają One Trick Pony Riven.
Janna
Janna jest jednym z najlepszych supportów, a zarazem jedną z najbardziej znienawidzonych postaci. Jeśli nią zagrasz z głową, będzie kluczem do zdobycia wysokich dywizji. Tak było przez ostatnie sezony i raczej się to nie zmieni. Regularne zmiany u supportów zawsze ukryją coś dla Janny, by znów była OP.
Jarvan IV
Przy wielu postaciach satysfakcje odczuwamy dopiero przy użyciu full combo. U Jarvana już same autoataki są potężne. Nie zapominajmy o R-ce, która potrafi zmienić losy teamfightów. Tylko nie zawsze w naszą stronę, dlatego gracze Wzoru dla Demacian bezproblemowo zdobywają wysokie rangi. Nie zapominajmy o uniwersalności – tank, bruiser, asasyn? Jarvan może być wszystkim. DEMACIA!
Alistar
Alistar był modyfikowany przez ostatnie lata parokrotnie. Jednak nadal jest genialnym tankiem z masą CC i ogromnymi możliwościami engage’u. Nawet przegrywając linię, możemy z junglerem wpaść na mida i zgarnąć darmowe zabójstwo, ponieważ każdy bez flasha jest skazany na stanie w miejscu przez dłuższą chwilę przy naszym Minotaurze. To właśnie dlatego jest jednym z najbardziej popularnych supportów na high elo.
Blitzcrank
Każdy kocha to uczucie, gdy łapie przeciwnego ADC z predykcją godną MadLife’a. Nie zapominajmy, że dominacja linii, grając Blitzem, jest banalnie prosta. I oczywiście jest on jedną z najlepszych postaci do invade’ów. Chcemy wygrać grę już w pierwszych minutach? Blitzcrank w krzakach już czeka na rywali!
Vayne
Ostatnia, ale nie najgorsza, jest Vayne. Ostatnia meta na hyper carry mocno przywróciła ją do życia. Jeśli przetrwamy early game, to później bezproblemowo zrobimy 1v9. Kto lepiej niszczy tanków jak nie Vayne? Nocna Łowczyni idealnie pasuje jako postać do bycia One Trick Pony ze względu na ogromne możliwości outplayu. W końcu kto by nie chciał mieć umiejętności Gosu?
A czy Wy uważacie, że ktoś jeszcze powinien znaleźć się na tej liście? A może mainujecie jedną z powyższych? Piszcie śmiało!