League of Legends r.

Porady dla graczy z niskiego ELO

Czujesz się niekomfortowo w swojej dywizji i planujesz wyjść? Garść porad jak się poprawić od redditowej szkoły przywoływaczy.

Co powinienem wiedzieć by wyjść z brązu?

  • Nie ma absolutnie żadnego racjonalnego powodu by poświęcać życie dla pierwszych dwóch smoków. Wrogowie go okupują? Nie warto biec po samobójstwo z nadzieją, że może jest te 5% czy 20% na kradzież tego jaszczura (sprawa może mieć się inaczej w przypadku piątego smoka).
  • Przestań pisać “no SS”/”no MIA” jeśli zginąłeś od ganku czy zabił Cię przeciwnik z innej linii – jasne, twoi towarzysze definitywnie powinni pingować/pisać kiedy widzą, że coś takiego się dzieje, ale to ty powinieneś grać bezpiecznie, kontrolować mapę i wardować.
  • Nie, nie opłaca się mieć Mejaia/Rabadona jako “support Lux” z 12 zabójstwami bez Kamienia widzenia – dodatkowo, w żadnym wypadku nie wolno marnować czasu na płacz “KS!”. Zabójstwa to tylko złudzenie, że jest się lepszym, które zakorzeniło się w głowie wielu graczy z niskiego ELO. Nie należy myśleć “zabójstwa ponad wszystko” może w innych grach tak, ale nie w gatunku gier MOBA.

Za hajs z H2P baluj

  • Tanki i CC (ograniczanie ruchów/kontrola tłumu) wygrywa gry! Bardzo polecam zagrać takimi postaciami jak Volibear (top/jungle), Amumu (jungle), Maokai (top), Malphite (top), Cho’Gath (mid/top), Galio (mid), i Rammus (top/jungle) – jeśli nie jesteś “one trick pony” albo wyjątkowo dobrym mainem, nie wybieraj delikatnych postaci kiedy widzisz, że twojej drużynie brakuje tanka. Czasami od źródła obrażeń potrzeba czegoś więcej by gra szła jak należy. Kompozycje full AD/AP nie mają sensu.
  • Jungler nie jest twoją niańką, nie musi za wszelką cenę opiekować się tobą jeśli przegrasz swoją linie. Również zwróć uwagę na to, że junglerzy nastawieni pod wczesną presje w grze (Lee Sin, Elise, Rek’Sai, Gragas) są znacznie bardziej efektywni w wyższym ELO, counterjungla również nie działa w niskich dywizjach. Podobnie dla mainów ADC, wspierający mają duży wpływ na przebieg rozgrywki na bocie – jednak nie będą brali odpowiedzialności za wasze złe zagrania i nie powinniście traktować ich jak śmieci.
  • Zakładając, że nie jesteście w plecy o 6,000 golda i nie macie innych lepszych opcji do roboty – nie próbujcie losowo zabierać się za Barona w momencie kiedy cały przeciwny team żyje i nie wiadomo gdzie się znajduje.
  • Bierz Flash’a na każdym bohaterze (no może ma to swoje wyjątki na Shaco i Hecarimie, a Ghost jest opłacalny na Nasusie i Singedzie). Korzystaj z buildów z takich stron jak Champion.gg/proguides/LeagueofGraphs! Pamiętaj też, że meta, którą widzimy na LCS/Wysokim Elo trochę się różni od tych realiów, jednak Lee Sin mid z teleportem i Ignitem nie jest dobrym pomysłem i nie będzie.
  • Nie wolno Ci znęcać się i wyzywać  – w trakcie gry – swoich towarzyszy za feedowanie, wychodzenie z gry, ofensywne zachowanie, słabą grę czy cokolwiek. Będziesz wyglądać jak pretensjonalne dziecko, a za znęcanie się nad innymi to prosta droga do bana.
  • Itemy defensywne zostały z jakiegoś powodu stworzone – jeśli jesteś postacią AP i grasz na ową przegrywając, zbuduj Berło Otchłani i dwa Dorany dla dodatkowego sustainu. Jeśli feedujesz grając takim Renektonem to nie zaczynaj budować Hydry a spróbuj zacząć z Słoneczną Peleryną albo Czarnym Tasakiem.
  • Przestań marnować cenny czas – opuść spawn natychmiast na początku gry (możesz dzięki temu wybronić drużynę w przypadku wczesnych ganków w jungli). Nigdy nie marnuj też czasu w bazie by rozmyślać nad itemami czy nie rób sobie małych przerw bez wyraźnego powodu. Nie zaczynaj również meczy jeśli brakuje ci czasu. Gra może się przeciągnąć nawet do 50 minut. Wytłumaczenie: Sorry, muszę iść do szkoły/pracy. Nie usprawiedliwia AFK’a

Mam nadzieje, że komuś pomogą te rady. Macie jakichś znajomych, którzy nie potrafią wyjść z brązu? Może warto im to podesłać albo oświecić w czym robią błąd 😉

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]