Dla niewtajemniczonych od razu powiem, że PowerOfEvil to jeden z lepszych midlanerów w Europie, aktualnie grający w barwach Misfits. Przeglądając jego profil na OP.GG, można zauważyć coś dziwnego. Oprócz grania postaciami, które aktualnie najczęściej pojawiają się na proscenie, jak Taliyah czy Orianna, PowerOfEvil grywa… Lux. I to nie w standardowym buildzie pod i
![]()
Grę zaczyna normalnie – ot zwykły Doran’s Ring i dwie potki. Jednak dziwnie zaczyna się robić po pierwszym recallu. Po cofnięciu się do bazy nasz gracz kupuje ![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Składając “Łezkę” oraz dwa Dark Seale otrzymujemy na start 450 many, 30 AP (60, jeżeli zdobędziemy 10 stacków na pierścieniu) oraz zwiększenie leczenia o 50% i 25% regeneracji many. Na to wszystko wydajemy 1450 sztuk złota.
Zwyczajna Lux po pierwszy powrocie kupuje ![]()
![]()
Na pierwszy rzut oka widać niewielką początkową przewagę nowego buildu. Po pierwszym powrocie otrzymujemy na start 15 AP mniej, ale dostajemy o 200 many więcej oraz możemy zdobyć stacki na ![]()
![]()
![]()
![]()
Teraz porównajmy, jak wygląda sytuacja po zakupie 2/3 przedmiotów.
Build PowerOfEvil
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Standardowy Build
![]()
![]()
![]()
![]()
Jak widać, z buildem od PowerOfEvil zyskujemy więcej czasu odnowienia, many oraz dodatkowe obrażenia dzięki ![]()
Ze zwykłym buildem otrzymujemy tylko dodatkową penetrację ( ͡° ͜ʖ ͡°) magiczną.
Część z Was pewnie zaraz napisze w komentarzu: “ZAMKNIJ MORDĘ LAJTBOŁ, ZWYKŁA LUX JEST LEPSZA, POTRAFI ZONESHOTOWAĆ NA R I W OGÓLE NIE ZNACIE SIĘ, UNSUB”.
Dobra, więc podsumujmy oba buildy w całości.
Kiedy złożymy cały build od PoE, otrzymujemy:
- 40% redukcji czasu odnowienia,
- 2500 many,
- 35% penetracji magicznej,
- 780 AP,
- 130 dodatkowych obrażeń od auto ataków,
- maksymalnie 500 dodatkowej tarczy.
Składając zwykłą Lux:
- 735 AP,
- 30% czasów odnowienia,
- 170 obrażeń obszarowych od Luden’s Echo,
- 70 penetracji magicznej.
Podsumowując, build od PowerOfEvil wydaje się być lepszy ze względu na liczniejszą ilość many oraz delikatnie większą ilość AP, co pozwala nam na mocniejsze i częstsze obijanie przeciwników. Moim zdaniem build ten ma rację bytu, jednak zwykła Lux w większości sytuacji sprawdzi się równie dobrze, co Lux od PoE. A Wy co o tym sądzicie? Dajcie koniecznie znać w komentarzu!