Jak już większość z Was wie, kolejna postać jest obecnie „pod kluczem”. Sądząc po grafice, jak i kilku nieoficjalnych informacjach od Rioterów, jest on więźniem w Demacii (na co wskazuje również wygląd pomieszczenia).
Najprawdopodobniej postać ta ucieknie ze swojego więzienia, a dzięki Rioterowi WAAARGHbobo dowiedzieliśmy się, iż w Demacii dojdzie niebawem do ogromnych zmian.
Niektórzy uważają, że ta informacja odnosi się bardziej do nadchodzącej aktualizacji Kayle i Morgany, aczkolwiek ich rework pojawi się najprawdopodobniej dopiero w Lutym, gdyż zapowiadano dostarczenie nowych informacji odnośnie postępu prac dopiero w następnym roku.
Więc, wracając do nowej postaci, czym może być to wydarzenie, które ma wstrząsnąć Demacią? Czyżby jakaś ważna postać w lore League of Legends miała zginąć? Śmierć jakiego championa byłaby istotna dla zmian tego regionu? Niewątpliwie chodziłoby o Jarvana IV, ale Riot raczej nie planuje uśmiercać grywalnych postaci, chyba że miałyby one wrócić, tak jak to było w przypadku Gangplanka. W tym wypadku, jaki bohater, którego nie ma w grze, ale jest istotny w uniwersum, miałby zginąć?
To musi być obecny król Demacii, Jarvan III.
Następna postać jest silna i stać byłoby ją na takie posunięcie (normalny więzień raczej nie ma na sobie takich masywnych łańcuchów). Niewątpliwie w przeszłości spowodował on ogromne szkody w tym regionie, skoro teraz jest tam więźniem, ale takie szczegóły poznamy raczej wraz z jego wyjściem oraz wydarzeniem z tym związanym.
Ewentualnie ogromne zmiany mogą być powiązane z Runami, które Ryze ukrywa w Demacii, bo wiemy, że te powodują ogromne szkody, kiedy wpadną w niepowołane ręce. Jednakże pierwsza teoria, przynajmniej moim zdaniem, ma więcej sensu.
Co sądzicie o takiej możliwości? Według mnie event wprowadzający zmiany w Demacii byłby czymś ciekawym, zresztą wtedy Jarvan IV zostałby królem, więc może dostałby z tej okazji jakąś tematyczną skórkę albo aktualizację kwestii głosowych…?