r.

Nowa bójka – Do bitki trzeba dużych!

Pojawiła się już nowa bójka! Do bitki trzeba dużych i tylko dużych się do niej dopuszcza.

W tym tygodniu mamy bójkę, która dopuszcza tylko miniony o koszcie many 7 lub więcej. Oprócz nich, można mieć w talii dowolne czary klasowe – tutaj bez ograniczeń (nadal maksymalnie 2 kopie jednej karty).

Wystartowała kolejna bójka!

Skoro zasady wyjaśnione, przejdźmy do strategii! Najlepszym wyborem jest dowolna klasa posiadająca buffy i czyszczenie stołu. Prawie obowiązkowym stronnikiem jest mountain-giant Mountain Giant, którego koszt many zależy od posiadanych w ręce kart. Co to oznacza? Dobierając kartę co turę i nie rzucając żadnej, możemy go rzucić na stół już około 4-5 tury. Pamiętaj, że używając the-coin Monetę tracisz jedną kartę z ręki, więc wychodzisz na zero. Nie używaj jej do szybszego zagrania Giganta!

Inni stronnicy mogą być golemami, których ciężko usunąć albo czymś, co ułatwi kontrolowanie stołu. Są klasy, które mają możliwość usuwania większych zagrożeń, jednak big-game-hunter BGH w tej bójce jest wyłączony z gry. Jeśli więc czujesz przewagę, możesz rzucić na stół 2-3 zagrożenia i skończyć grę w ciągu 2 kolejnych kolejek.

Moja pierwsza gra w tej bójce wykorzystała talię Rogue z 2x cold-blood Cold Blood, co bardzo szybko doprowadziło ją do końca. W razie problemu, Łotrzyk ma możliwość zresetowania stołu. Priest również będzie dobrym wyborem, bo pozwala usunąć stronników powyżej 5 pkt. ataku, a nie oszukujmy się – takich będzie sporo. To są tylko pomysły, bo są miliony możliwości przy tylu kartach w grze!

Jakiej talii użyłeś? Jak radzisz sobie z większymi zagrożeniami w grze? Jakie combo udało Ci się zagrać? Co dostałeś z darmowego pakietu? Opowiedz o tym w komentarzach! 🙂 /

[latest_posts category=”hearthstone” count=”6″]