r.

Niewiedza to błogosławieństwo?

W niższych dywizjach możecie często spotkać się z ludźmi, którzy sprawdzają przeciwny zespół przed rozpoczęciem gry. Okazuje się, że to tylko pogarsza sprawę.

Ile razy spotkaliście się z sytuacją, gdy ktoś ostrzegał Was przed danym przeciwnikiem, bo “to platynka jest”? Często w tym momencie denerwujecie się i staracie się grać o wiele bardziej bezpiecznie. Przez to jeszcze przed rozpoczęciem meczu zaczynacie przegrywać. Tzw. “tilt” jest jedną z najniebezpieczniejszych przeszkód, z którą będziecie się stykać, jeżeli chcecie wyjść ze swojej dywizji.

I_don't_wanna_hear_that

Co więc robicie od razu po wstąpieniu do meczu? Uciszajcie wszystkich, bądź piszcie, że nie obchodzi Was, z kogo przeciwny zespół się składa. Dzięki temu będziecie sądzić przeciwników po tym, jak naprawdę grają, a nie po tym, jaką dywizję mają. Może się okazać, że ten gold, na którego grasz, robi błędy jak brąz, a przeciwny brąz gra jak gold. Wtedy bardziej się skupicie na tym “gorszym” graczu, który gra lepiej, niż na tym “lepszym”, który gra gorzej.

stop it

Nie muszę mówić, byście przestali korzystać ze stron typu lolking.com czy op.gg? Muszę? Przestańcie to robić! Sami się denerwujecie!

Co mówicie “tiltowi”? “Not today”. Nie ma sensu się niepotrzebnie denerwować zagrożeniem, które może w ogóle nie istnieć. Zamiast analizować przeciwników, lepiej skupcie się na samym meczu. Jeden problem z głowy.

Oczywiście, jeżeli jesteście w wyższym ELO i jesteście odporni na tilt, to taka analiza przed meczem może Wam pomóc w trakcie early podczas focusowania gorszych graczy i doprowadzeniu ich do ragequitu albo sprawieniu że lepszy gracz nie będzie miał okazji wycarry’ować im gry. Tylko robicie to na własne życzenie. Nie ma jeszcze przycisku “unsee”. Tak czy siak, lepiej tego nie robić. Analiza przeciwnego zespołu przed meczem jest mieczem obustronnym. Może sprawić że będziecie mieli przewagę nad przeciwnikiem, ale może też wprowadzić Was w depresję przed meczową.