League of Legends r.

Nie będzie remake’ów na ARAM-ach – to już oficjalne

"Nie dodamy remake'ów do ARAM-a".

Na pytanie o remake’i odpowiedział Riot_Mort:

Rozmawialiśmy o tym już wcześniej, ale powtórzę jeszcze raz:

Nie dodamy remake’ów do ARAM-a. Sądzimy, że jeśli zrobilibyśmy to, ilość afkujących graczy wzrosłaby po to, by mogli zrobić szybko remake, kiedy sądziliby, że kompozycja postaci byłaby niesprawiedliwa. To jest gorszy skutek niż okazjonalne afkowanie, zwłaszcza, że czasem jesteś w stanie wygrać gry 4v5!

Trzeba przyznać, że argumenty riotera są całkiem solidne. ARAM to tryb, który polega na (nie)pełnej losowości postaci – jednocześnie jest to tryb, który aż roi się od botów i graczy, którym nie zależy ani na zwycięstwie, ani na grze fair-play.

Wygrana 4v5 jest jak najbardziej możliwa – niestety, nie każdy gracz ma w sobie tyle samozaparcia, a świadomość o tej jednej – często ratującej kompozycję duszyczce – zostaje w głowach do zakończenia meczu.

Od pewnego czasu Riot Games postanowił zająć się grami na Howling Abyss. Oprócz zmian w postaci sposobu działania ołtarzy, pojawił się również oddzielny balans postaci, który ukrócił długą dominację m.in. Sony i Ziggsa. Oprócz dodania możliwości remake’ów, gracze postulują o to, by wprowadzić prawdziwą losowość na ARAM-ie: każdy gracz będący w kolejce miałby udostępnione wszystkie 145 postaci, dzięki czemu takie sytuacje, jak granie Yorickiem trzy razy z rzędu, byłyby rzadkością, a tryb o wiele bardziej pomagałby opanowywać większą gamę championów. O ile sytuację remake’ów Riot przedstawił jasno, o tyle dostępność pełnej puli bohaterów – nie.