League of Legends r.

Co z nerfami Ninja Tabi?

Jakiś czas temu pisaliśmy o potencjalnych zmianach Ninja Tabi związanych z ich zwiększoną popularnością. Czy Riot dalej chce iść w tym kierunku, czy może zielone buty pozostaną nieruszone?

Jeśli śledzicie rozgrywki na wyższym poziomie, to pewnie zauważyliście, że Ninja Tabi są niemal obowiązkowym wyborem, kiedy gramy na bohaterów z dużą ilością AD połączonego z Lethality. W związku z tym Rioterzy zaczęli rozważać, czy przedmiot nie jest przypadkiem zbyt uniwersalny, a co za tym idzie – za silny. Co mówi Meddler? Zobaczcie sami:

Wspomnę o tych butach jeszcze raz, jako że stały się ostatnio źródłem sporego zamieszania. Nie mamy obecnie żadnych planów co do Ninja Tabi. Są one w istocie często kupowane, jednak wygląda na to, że jest to naturalna odpowiedź na dominację AD/bohaterów pod Lethality, aniżeli wynik nadmiernej siły samego przedmiotu. Na tą chwilę pozostawimy te buty bez zmian (są one dobrą kontrą, tak jak ma to wyglądać).

Ninja Tabi jednak bez zmian!

Ja osobiście cieszę się z decyzji Riotu, ponieważ jak na razie, buty te są jedynym sposobem na zmniejszenie siły zabójców i innych bohaterów, którzy “nieco” zbyt mocno polegają na mocy Destrukcji. Pamiętajcie, Ninja Tabi mogą Wam się przydać, nawet jeśli gracie na ADC, zapewniając nieco więcej przeżywalności, a co za tym idzie dłuższe pozostanie w teamfightach, gdzie przecież macie zadawać jak najwięcej obrażeń.


A Wy co myślicie o stanowisku Meddlera? Uważacie, że Ninja Tabi są w odpowiednim miejscu, czy może spełniają one swoje zadanie trochę zbyt dobrze? Piszcie w komentarzach!