Nie, oczywiście, że nie chodzi tutaj o Yoricka, aż taki szurnięty nie jestem.
Jak pewnie wiecie, Riot zreworkował już kilkanaście postaci, szczególnie ostatnio VGU stały się naprawdę spektakularne – zobaczcie na (mrauśną) Evelynn.
Wiecie… Riot tworzył też reworki, które były albo OP!11!!!!1, albo DOA
DOA – Dead on Arrival; tzn. postać jest tak słaba, że… potrzebuje natychmiastowych buffów
Oczywiście wcześniej nie wspomniałem o Yoricku przypadkowo – wychodzi na to, że był to naprawdę niezły rework, ale… nie jest on aż tak często widywany jak inni bohaterowie – chociaż jego playrate stoi na poziomie około 1,5%.
Still – może trochę więcej o tej postaci?!
Warwick!
Dlaczego? Może i nie jest on nim głośno, nie jest jakoś szczególnie na tapecie w ostatnich miesiącach, ale… jest kilka rzeczy, które mogą sprawić, iż jest to najlepszy rework dokonany przez Riot:
- Nie otrzymał on żadnych zmian od jego wydania. ŻADNYCH – czy to chodzi o nerfy, czy buffy.
Sprawdźcie sami, jeżeli nie ufacie “superclickbaitowemu portalowi”, jakim jest H2P – od jego reworka w 7.2 nie otrzymał on żadnych nerfów czy buffów! Jedynie pomniejsze bugfixy, that’s it. Widać dzięki temu, że Riot idealnie wyważył tę postać.
- Spójrzmy na winrate, playrate oraz banrate WW od czasu jego reworka!
Winrate wygląda całkiem obiecująco – cały czas oscyluje na poziomie około 51%. A to oznacza tylko jedną rzecz – całkiem dobrze wyważona postać!
Playrate? Pomiędzy 6 i 11%, czyli… całkiem nieźle!
I banrate – około 8-10%, czyli… tak – całkiem nieźle! Tak, serio, WW wydaje się naprawdę wyważoną postacią!
- I jeszcze jedna rzecz – tematycznie stoi (IMO) świetnie! Z “tego wilkołaka Ligi” stał się… postacią, którą wszyscy chcą grać!
Tak serio – czy pamiętacie starego Warwicka? Był on… kupą – wiem, że dało się nim grać całkiem nieźle, aczkolwiek szanujmy się, w 2016 był on bardzo rzadko widywany – coś jak Volibear w tym momencie? No, może trochę mniej, aczkolwiek wiecie, o co chodzi. ATM WW jest świetny dla każdego – czy to dla nowego gracza, czy to dla starego wyjadacza LoL-a, który chce odpocząć trochę od Jasuło, Zeda czy innej Orianny.
Co sądzicie o tym? Warwick jest najlepszym reworkiem, czy może jakaś inna postać według Was jest lepsza?
Wysoko w moim małym rankingu jest także Poppy – z cholerki, która miała nieśmiertelność (wiecie o co chodzi) na ulcie, stała się… naprawdę dobrą kontrą na wszystkich zabójców i magów z dashem etc.