Poniższe kompozycje pochodzą od wspomnianego gracza Mastera, który przeważnie wybiera pozycję wsparcia (doradzał on też, jak wybrać partnera do duo – jeśli jesteście ciekawi, zapraszam tutaj: klik!). Jest on również streamerem znanym z nicków i0ki lub ioki. Postanowił podzielić się swoją wiedzą i przedstawić kombinacje, które sprawdzają się jego zdaniem najlepiej. Ponadto, stara się on uwzględnić bohaterów znajdujących się obecnie najbardziej w mecie.
A zatem – zobaczcie!
Vayne to niesamowity hypercarry w late game, jednak miewa problemy ze swoją słabością w early. Z kolei Janna to durna maszyna z tarczą, która może sprawić, że bezwzględne Leony odczepią się od Twojego ADC, zanim ten stanie się na tyle silny, by carry’ować.
Nasz streamer nazywa określa tę kompozycję tzw. Kalifornijskim uśmiechem – jest to bowiem specyficzny rodzaj napaści, kiedy ofiara zostaje przygwożdżona do krawężnika, a następnie silnie raniona od tyłu, nieraz umierając. Tak właśnie działają Draven i Leona – ich atak potrafi przynieść tak ogromne obrażenia, że kill na 2 levelu jest wysoce prawdopodobny.
To połączenie to puszka Pandory – jak zdobędzie kille, staje się nie do pokonania. A niestety – praktycznie zawsze je zdobywa. Ponadto, jest to relatywnie bezpieczna kombinacja, ponieważ oboje mogą siebie nawzajem ocalić (Kalista ratuje Thresha swoim ultem, Thresh Kalistę – latarnią). Połączenie też okazuje się wysoce efektywne, gdy grasz ze swoim partnerem duo.
To połączenie jest przeznaczone szczególnie dla osób, które wypełniają rolę ADC. Ashe to dość łatwa postać, mimo jej braku mobilności i może łatwo engage’ować swoim ultem, który – połączony z kontynuacją CC Leony na 4 sekundy – bardzo szybko doprowadza przeciwnika do śmierci.
Jhin i Morgana – obie te postacie przynoszą ogromną ilość CC, choć mają nieco mniej stunów niż poprzednie combo. Jednocześnie, ta kompozycja jest nieco bezpieczniejsza, ponieważ wymaga mniej all-in i daje więcej dominacji i zastraszania przeciwnika z daleka.
To połączenie działa bardzo podobnie do tego z Threshem, jednak ma więcej potencjału all-in. Z ultem Kalisty Alistar nie musi marnować Headbutt przed podrzuceniem na [Q]. Świetnie się to sprawdza jako sposób na przepozycjonowanie wroga w stronę Twojego teamu, bez konieczności marnowania [W] do engage’u.
Źródło
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]