League of Legends r.

Najgorzej zagrane skille w LoL-u!

Najgorzej zagrane skille w LoL-u! Chyba każdy z nas widział już grab Blitzcranka na 200 hp... Albo ultimate-a kalisty na supporcie z low hp. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.

Wstęp

Każdemu z nas zdarzy się zagrać słabo, ale czasami mamy wrażenie, że niektórzy nawet nie myślą o tym co robią. Takie przypadki są dość częste na niskim poziomie z oczywistych względów. Czasami są one śmieszne, ale gorzej gdy wpływają na przebieg całego teamfightu! A zdarzały się i takie…

Bez komentarza…

W czym tkwi problem?

Według mnie, główny problem leży w braku wiedzy i przywiązywaniu małej uwagi do gry i tego co się dzieje. Dość często gracze nie wiedzą, jak można wykorzystać ich umiejętności w nieco inny sposób niż robi się to zazwyczaj. Niektóre umiejętności, które teoretycznie są ofensywne i nakładają CC, można wykorzystać też do ucieczki. Czasami doświadczamy też tzw. “panika-gaming” czyli klikamy co popadnie, bo przestraszyliśmy się nagłego ganku 2v5 na przykładowo bocie. Oczywiście, takie sytuacje są później śmieszne, ale podczas gry bardzo często psują nerwy, gdy przegrywamy całą walkę i tracimy kolejne wieże a w najgorszym przypadku – przegrywamy grę. Sam problem w brązie i silverze tkwi w tym, że gracze na bardzo niskim poziomie nieznające skillsetu postaci, którą właśnie grają, klikają wszystko naraz “bo może coś się stanie” i “byle użyć”.

A jak temu zaradzić?

Nauką, nauką i jeszcze raz nauką. Taaak, wiem jak to jest, bo sam nie lubię się uczyć. Ale faktycznie, poprzez treningi i szukanie okazji na wykorzystanie umiejętności w różny sposób, naprawdę można się czegoś nauczyć. Dobrą opcją jest też oglądanie rozgrywek profesjonalnych, na których równie dobrze możemy zobaczyć różne zastosowanie skilli (jeśli jest taka możliwość) i różnego rodzaju zagrywki.

Bla, bla, bla…

Na koniec zapraszam do dyskusji, zdarzyło wam się kiedyś zagrać podobnie? A może codziennie jesteście świadkami takich zagrań? Piszcie w komentarzach, bo umieram z ciekawości!