Ach... League of Legend. Gra, w której liczą się umiejętności, kalkulacje, mechanika. Nic nie dzieje się przypa... A nie, przepraszam. Nie ta gra.
LoL to gra, w której błędy są wybaczane, a każdy cios jest krytyczny, nawet jeśli masz na niego szansę mniejszą niż 1%… U przeciwników oczywiście! Więc tak zwana “mechanika” Ciebie Rito kopnie w cztery litery, Twój ult Ashe, Dravena, a może nawet Karthusa nawet nie zrani przeciwnika, bo przecież Hit Box jest inny! Ale jak to Karthus zawsze trafia? A co tam, to zostanie 1hp. Bez różnicy, nie o tym teraz!
~Mechanika taka piękna~
Sami na to spójrzcie, przecież to po prostu żart… To nie tak, że sama miałam tak ze sto razy, po prostu faktycznie nie jest to normalne. Tak jak z krytami ponoć mają coś zmienić, tak chociażby Hitboxy niektórych ataków są wręcz chore!