r.

League of Bugs: dołącz do wszystkich domów w Trials 2019

Czym byłaby Liga bez bugów?

Zobacz też:

Błędy muszą się pojawić – jak to przy każdym evencie z misjami bywa. Najpierw pojawiły się problemy związane z dołączaniem do domów (gracze byli przypisywani nie do tych domów, do których się zgłosili), potem niektórym nie wyświetlał się quiz, do którego domu powinni przynależeć, następnie gracze nie otrzymywali nagród za oglądanie gier, a jeszcze później nie dało się otworzyć orbów MSI, więc zostały chwilowo wyłączone…

(Jeśli w momencie czytania artykułu orby nadal nie są dostępne, nie obawiajcie się – Riot pracuje nad rozwiązaniem problemu, o czym poinformował Riot OwlHowl).

Ale najciekawsze na koniec.

Niektórzy gracze zaczęli zgłaszać, że… udało im się dołączyć do wszystkich czterech domów. Użytkownik Reddita Cheese9898 wyznał, że nie wiedział, o co chodzi z ikonami domów – zaczął je wszystkie po kolei szybko klikać i nagle się zorientował, że w ten sposób dołączył do wszystkich domów i zdobył wszystkie ikonki.

W ten sposób odblokował też dostęp do wielu misji:

Ciekawe, czy pozwoli mu to zdobyć poczwórną nagrodę, czyli 600 NE…

O podobnym przypadku doniósł inny użytkownik, Super_fizz17. Chciał należeć do domu Faceless, dlatego go wybrał. Zorientował się jednak, że nadal może klikać na inne ikony domów – więc to zrobił i dołączył również do domu Warband (czyli do dwóch domów).

Jak odtworzyć?

Dokładniejsze instrukcje podał jeszcze inny użytkownik, SmellLettuce [źródło]. Ostrzegł jednak, że sposób ten pozwala na zdobycie czterech ikon, ale ostatecznie możesz trafić do losowego domu – niekoniecznie do tego, do którego chcesz.

Kluczem jest akceptowanie misji dla domu przez zakładkę MSI 2019 w kliencie, nie przez listę misji. Kiedy zaakceptujesz misję w ten sposób, będziesz w stanie zaakceptować też pozostałe trzy. W ten sposób możesz otrzymać wszystkie ikony domów i wszystkie cztery misje.

Ostatecznie klient traktuje go jak gracza należącego do domu Warband (ale ikony nadal znajdują się na jego koncie!).

Misje traktują go jednak jak członka domu Faceless.