r.

Kupować dodatki czy nie? Pogadanka

Wiele osób zastanawia się, czy warto kupować dodatki. Przecież jest tak wiele kart, że wszystko da się zastąpić! Dzisiaj omówimy tą kwestię!

Przeglądając przeróżne omówienia talii bardzo często widzę pytania typu “Czym można zastąpić X?” albo “Poleci ktoś deck, w którym nie trzeba mieć przygód?”. Ten artykuł będzie odpowiedzią na te wszystkie pytania i mam nadzieję, że każdy zrozumie tę kwestię.

Kiedy i jakie dodatki kupić?

Dodatki w HS-ie dzielimy na 2 typy:

  • Przygoda w kilku częściach z nagrodami za każde skrzydło + wyzwania klasowe.
  • Rozszerzenie w postaci nowych pakietów dostępnych w sklepie.

Różnią się one zasadniczo i już tłumaczę dlaczego.

Rozszerzenia:

  • TGT miało beznadziejne karty, których nie życzyłbym największemu wrogowi. Było kilka perełek, które lepiej zrobić samemu za pył. Wtedy mamy pewność, że nie wydamy złota na coś z niską szansą wypadnięcia.
  • OG, czyli najnowszy dodatek. W nim Blizzard postarał się dużo bardziej, jednak gracze stworzyli coś w rodzaju mety, gdzie wystarczy mieć kilka kart spośród wszystkich i można odnosić sukcesy (zależnie od granej klasy). Różnica między OG i TGT jest taka, że z tego pierwszego dostajemy bardzo silne karty Common, czyli takie, które wypadają bardzo często. Wiele z nich można było zdobyć z darmowych pakietów podczas promocji.
  • Jeśli ktoś chce kupować więcej pakietów, polecam OG i nie więcej, niż 30-40 paczek. Powinna być przynajmniej 1 legenda, a drugą będzie C’Thun, którego dostawał każdy. Jeśli z paczek nie spadną ciekawe legendy, zawsze można grać taliami C’Thun, które są niesamowicie silne.

nefarian_wallpaper

Przygody:

  • BRM, czyli Czarna Góra. Bardzo przyjemny i przydatny dodatek, zwłaszcza dla smoczych talii. Obecnie nie są one w czołówce, ale w dalszym ciągu bardzo silne. Spośród tych kart, jest kilka godnych uwagi i niestety są dość drogie. Jeśli chcecie pograć smokami albo macie wykupioną Ligę, możecie się pokusić. Szczerze? Jeśli nie macie jej do tej pory, polecam tylko przy nadmiarze złota. W przeciwnym razie – kupcie pojedyncze sztuki za pył.
  • LoE albo Liga Odkrywców, jak kto woli. Również przydatny i ciekawy dodatek. Wiele kart z niego wciąż jest granych i są podstawą wielu decków. Obecnie w Standardzie mamy 4 dodatki + Classic, LoE i OG uważam za najsilniejsze i najbardziej wpływające na grę. Polecam tą przygodę, jeśli nie macie braków z OG.
  • Najnowszy dodatek XYZ. Blizzard wypuszcza rozszerzenia do HS-a na zmianę – raz przygoda, raz sklepowe. Według tego wzoru, następna będzie przygoda, która w momencie wydania zapewne stanie się najwyższym priorytetem. Nie znamy jednak daty ani szczegółów, a biorąc pod uwagę niedawne Whispers, mamy około 2 miesięcy spokoju.
  • BRM i LoE wypadną z rotacji na początku nowego roku, może coś się zmieni z Ligą, która w przeciwnym razie będzie grywalna tylko przez rok. Do tego czasu mamy jednak 7,5 miesiąca, co jest mnóstwem czasu.

Przygoda jest bardziej opłacalna!

Bądźmy szczerzy, jeśli ktoś nie ma niesamowitego szczęścia do legend ze sklepowych paczek, na przygodach wyjdzie wiele lepiej. Dlaczego? Prosta matematyka:

Za 1 skrzydło zapłacimy 700 złota. Dostajemy 1 legendę i kilka innych kart, które są pewne. Licząc, że w przygodzie jest 4-5 części, mamy prosty rachunek. Wydając 2800 lub 3500 złota mamy przynajmniej 5 legend i pozostałe, równie przydatne karty dla każdej klasy. Przeznaczając te pieniądze na pakiety otrzymamy ok. 30 paczek. Naukowcy z Reddita obliczyli, że legendarne karty trafiają się około raz na 40 paczek (czyli wg teorii Reddita, nie mamy nawet 1 pewnej legendy). Przy okazji zdobywamy sporo powtórek, które wymienimy na niewiele soli. Sami oceńcie, co się lepiej opłaca. Jak pisałem wyżej, te lepsze karty sklepowe można kupić za słoik soli bez ryzykowania kolejnych nic nie wartych powtórek.

Na koniec dodam, że żadnej legendy nie da się skutecznie zastąpić. Właśnie dlatego mają one jakość legendarną! Budżetową talią z zamiennikami ugramy więc budżetową rangę – max. 5-10. Można grać tanią talią, ale nie należy się po niej wiele spodziewać.

Mam nadzieję, że rozwiałem Wasze wątpliwości. Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, zapraszam do komentarzy! 😉 /

[latest_posts category=”hearthstone” count=”6″]