Jeśli nie pamiętacie, o co chodzi, zobaczyć możecie to na poniższym filmiku (około 0:15):

Jak się okazuje, niestety nie jest to bug – tak przynajmniej stwierdził RiotGypsy:

Również uważaliśmy, że to świetne. Niestety, nie mogliśmy tego zachować, bo nie istniał sposób na dostosowanie nazwy, która pojawiała się nad wskaźnikiem channelowania. Nazwa tego wskaźnika zawsze będzie taka sama, jaka jest nazwa spella w kliencie. Ponieważ nazwa w kliencie musi pasować do nazwy w grze (Curtain Call), musieliśmy usunąć “Make Them Beautiful” ;(

Zatem nie będą już piękni, bo klient tego nie chce… Choć dla mnie to o tyle dziwne wytłumaczenie, że przecież przez tak długi czas działało to bez problemu – a przynajmniej osobiście nie zaobserwowałam żadnych bugów z tym związanych. A Wy?

Aż przytoczę słowa jednego z graczy:

Text on the screen, the technology just isn’t there yet.

Kod Rito nie pozwala na zmianę tekstu, niezwykłe. Spaghetti! Niektórzy podejrzewają, że był to błąd wynikający jeszcze z czasów PBE, kiedy zmieniono nazwę ulta z “Make Them Beautiful” na “Curtain Call”. Ale… dlaczego “naprawiać” taki “bug”?

Cóż, pozostaje cicha nadzieja, że wraz z reworkiem klienta League powróci “Make Them Beautiful”.

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]