League of Legends r.

Kolejne buffy Kindred w 7.13!

Po dość dużych zmianach w patchu 7.11 Kindred stali się jednymi z najgorszych junglerów w grze. Riot jednak nie zapomina o Wiecznych Łowcach i ma już dla nich kilka kolejnych wzmocnień!

Buffy Kindred już w 7.13!

Pomimo małych zmian w ostatniej aktualizacji (7.12) gracze zgodnie z Rioterami stwierdzili, że nie jest to wystarczające, by uznać Kindred za zbalansowanych. Głos w sprawie zdecydował się zabrać Meddler w swoim regularnym cyklu przemyśleń dotyczących rozgrywki:

Wczesne dane z aktualizacji 7.12 sugerują, że wzmocnienia, które otrzymali Kindred, nie były wystarczające, by znaleźli się oni w odpowiednim dla siebie miejscu pod względem balansu. Wciąż debatujemy nad tym, co jest faktycznym źródłem problemu, jednak zakładając, że jest nim czysty brak mocy, możecie się spodziewać kolejnych buffów w patchu 7.13. Najprawdopodobniej obejmą one bazowe obrażenia E oraz liczbę Znaków potrzebnych do zwiększenia zasięgu podstawowych ataków po zdobyciu pierwszych czterech stacków.

Jeśli po wypowiedzi lidera grupy zajmującej się balansowaniem rozgrywki czujecie niedosyt informacyjny, to mam dobre wieści! Kilka godzin później, na Reddicie mainów Kindred, Rioter odpowiedzialny za wszystkie ostatnie zmiany Wiecznych Łowców – Wav3break podzielił się pełną listą buffów, które zmierzają na PBE:

Najprawdopodobniej są to już zmiany, które zobaczycie w nadchodzącym patchu. Jedyne, nad czym możemy jeszcze popracować, to obrażenia Wilczego Szału (W).

  • Mark of Kindred (Pasywka)
    • Liczba udanych polowań wymaganych do zwiększenia zasięgu podstawowych ataków po pierwszych czterech zmniejszona z 4 do 3

  • Wolf’s Frenzy (W)
    • Obrażenia % zależne od aktualnego zdrowia celu za 1 Znak: Zwiększone z 0,5% do 1%
  • Mounting Dread (E)
    • Bazowe obrażenia: Zwiększone z 40/60/80/100/120 do 60/80/100/120/140

A jakie jest Wasze zdanie o zmianach, które szykują Rioterzy? Idą w dobrym kierunku, czy może niebezpiecznie zbliżają się do miejsca, w którym Kindred staną się pick/banem? Piszcie w komentarzach!