Jeden z użytkowników reddita, iman7, postanowił wykonać maski Kindred, które wręczy przyjacielowi jako prezent na święta Bożego Narodzenia. Oto pierwsza część jego pracy - maska Owieczki!
Oczywiście – po wydrukowaniu modelu należało maskę jeszcze pomalować. Zanim zdobyła swój ostateczny wygląd, momentami wyglądała naprawdę… cóż, nieładnie. Jednak efekt jest zdumiewający!
Jak powstawała maska?
Na początku autor wydrukował osobno maskę i uszy Owieczki:
Oczywiście, należało je połączyć:
Jak to zrobił? Ot, bardzo prosto – skleił.
Następnie potraktował biedną maskę trzema rodzajami papieru ściernego i pokrył ją kitem.
Wszelkie nierówności można usunąć nożem i papierem ściernym. A potem – oczywiście – malowanie!
Jak stwierdził autor: “not perfect, but good enough”. Ja jednak uważam, że maska prezentuje się naprawdę świetnie! Nie narzekałabym, gdybym taką dostała na święta…
Źródło: reddit
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”6″]