League of Legends r.

Kilka porad do gry na Twisted Treeline

Grywacie czasem na mapie Twisted Treeline? Jakie są Wasze odczucia? Czym według Was mapa ta różni się od Summoner's Rift? Poza wyglądem oczywiście.

Oczywistą sprawą jest, że grając na Twisted Treeline powinniśmy skupiać się na walce oraz zdobywaniu objectiwów już we wczesnej fazie gry, gdyż sama rozgrywka nie trwa za długo. Co jest jednak kluczem do zwycięstwa na mapie 3v3? Dobrze przeprowadzony invade, świetna kompozycja drużyny, czy może wystarczą indywidualne umiejętności graczy? Jak wiecie, wprowadzono FlexQ na mapie Twisted Treeline. Oto kilka porad odnośnie tejże mapy.

 

Twisted Treeline 

Znalezione obrazy dla zapytania twisted treeline

Mniejsze skupienie na farmie

Na Summoner’s Rift często zdarzają się zabójstwa na liniach, jednak tutaj chodzi przede wszystkim o pozbawienie przeciwnika farmy. Na Twisted Treeline natomiast większą uwagę powinniśmy poświęcać zabójstwom. Kille dają przewagę w dżungli, a przewaga w dżungli zapewnia nam kontrolę nad niemalże całą mapą. W efekcie czego pozbawimy przeciwnika możliwości do farmienia, skupiając się głównie na zabójstwach.

Większe możliwości do Snowballowania

Na mapie Twisted Treeline nie ma przecież wardów. Oznacza to, że uniknięcie spotkania z wrogim junglerem może wydawać się trudne, zwłaszcza gdy stoimy blisko objectivów, które zdradzają naszą pozycję przeciwnikom. Drużyna może łatwo zdobyć przewagę, zadowalając się farmą przeciwnego junglera, który w rezultacie nie będzie w stanie tak prędko odrobić strat, co oznacza w pewnym stopniu grę 2v3.

 

Szybsze gry, jednak trudniejsze do skończenia

Jeśli pozbawimy przeciwnika farmy, jak wspomniałem w poprzednim punkcie, gra bardzo często staje się jednostronna i teoretycznie prosta do skończenia. Niemniej jednak wewnętrzne wieże (w szczególności te przy Nexusie) są znacznie trudniejsze do zniszczenia w porównaniu do innych wież na mapie. Sprawia to, że nawet wygrywająca drużyna powinna skupić się na farmieniu, aby sforsowanie bazy przeciwnika było jeszcze prostsze.

 

Brak Wardów

Największą różnicą między mapą Twisted Treeline, a Summoner’s Rift jest oczywiście to, że na tej pierwszej nie mamy wardów. To sprawia, że postacie jak Maokai (sadzonki zapewniające wizję) są tutaj niezwykle silne.

 

Więcej trapów w zaroślach

Jak wiecie, sprawdzanie, czy w krzakach nie ma przeciwnika za pomocą twarzy nie jest najlepszym rozwiązaniem. Na Twisted Treeline jest kilka ścieżek prowadzących z linii do jungli i odwrotnie. Przy każdej z nich znajdziemy zarośla, w których możemy łatwo zaczaić się na przeciwnika. Może to wydawać się kluczową taktyką do wygrania gry.

 

Inicjacja 3v2

Podczas klasycznej walki 2v2 na dolnej alei na Summoner’s Rift, użycie CC obu postaci na jednym celu kończy się zazwyczaj jego natychmiastową śmiercią. Niemniej jednak, jeśli zawita do nas przeciwny jungler, walka 3v2 staje się już o wiele trudniejsza. Na Twisted Treeline jest podobnie. Jeżeli mamy szansę zainicjować walkę, w której to my będziemy mieli przewagę liczebną, zróbmy to. 

 

Carrowanie jest trudniejsze

Zapewne znacie sytuację, w której przeciwny jungler uweźmie się na jedną z Waszych linii, przez co sojusznik będzie nieustannie prosił o pomoc. Na Twisted Treeline niezwykle ważne jest, aby jungler starał się cały czas gankować, bądź counter-gankować. Ta sama sprawa tyczy się gracza z linii. Zawsze schodźcie za przeciwnikiem, gdy tylko widzicie, że zniknął z alei. Nie dopuśćcie do sytuacji 2v3, w której to przeciwnicy będą mieli przewagę. Najlepszym rozwiązaniem może być skupianie walk przy najsłabszym ogniwie drużyny. Gdy przeciwnicy widzą łatwą okazję do zabicia Waszego sojusznika, zareagujcie i pośpieszcie mu z pomocą. Nie pomoże nic innego, niż sama obecność w walce.

Farma w Jungli jest ważna

Jak wspomniałem wcześniej, pozbawienie farmy przeciwnego junglera może okazać się kluczem do zwycięstwa. Pokonanie przeciwnika na linii jest ważne, ale większą uwagę powinniśmy przywiązać do kontrowania dżungli przeciwnika, ponieważ czas respawnu potworów w dżungli jest o wiele krótszy. Zabieranie obozów przeciwnego junglera otwiera Wam również drogę do Ołtarzy, które dają całkiem sporą przewagę oraz trochę złota.

 

Brak timerów w Jungli

W przeciwieństwie do Summoner’s Rift, na Twisted Treeline nie mamy timerów, które mówią nam o tym, kiedy pojawi się dany obóz. Dlatego czas ten znać na pamięć. Oto on:

  • Vilemaw: Pierwszy spawn: 10:00, respawn co 6 minut
  • Obozy w Jungli: Pierwszy spawn: 1:35, respawn co 75 sekund
  • Ołtarze: Pierwsze odblokowanie: 3:00, można ponownie przejąć po 90 sekundach

 

 

Mam nadzieję, że porady przydadzą Wam się i w pewnym stopniu ułatwią Wam zwycięstwo. Na mapie Twisted Treeline można już grać FlexQ, więc tym bardziej uważam, że powinniście się z nimi zapoznać. Dajcie znać, co o tym sądzicie.