r.

Jak dobrze mainować?

My, przywoływacze, chcemy się rozwijać! My, przywoływacze, chcemy być wszechstronni. Może chcesz wymiatać konkurencję z Illaoi? A może nadchodzi taki moment, w którym chęć zmian jest nie do zagłuszenia? Zmiana roli? Nauka gry nowym bohaterem? Może podjęcie decyzji o mainowaniu championa? Zobacz, co warto wiedzieć przed wdrożeniem zmian w życie. Dowiedz się, co jest ważne w wybieraniu swojego maina i na co możesz liczyć w trakcie nauki. 

“Ale o co cho?”

Mainowanie, uczenie się grać czymś bohaterem w nowej roli, na nowej pozycji jest wymagające i absorbuje ogromne pokłady energii, motywacji i wiary w siebie. Chciałbym tutaj podkreślić kilka ważnych aspektów, które mogą okazać się wartościowe dla przywoływaczy uczących się grać nowym bohaterem.


Feeder - RebelRatH2P
 

Jak mam się do tego zabrać?

  • Postanowienie i motywacja – Musisz jasno postawić sobie cel! “Od dziś będę grać supportem” czy “do końca tego tygodnia zagram dziesięć gier Bardem”? Jednak będą to tylko puste słowa do momentu, aż nie weźmiesz się za realizację tych postanowień. Poproś kumpli o wspieranie, niech przypominają Ci, co jest Twoim celem. Żeby coś osiągnąć musisz tego chcieć. Musisz czuć wewnątrz, że masz obowiązek, który chcesz zrealizować. Just Do It!
  • Counterpicki, Drafty i Blind Picki – Wchodząc do lobby w trybie draftu, możesz zauważyć, że przeciwnik wybiera postać, która jak na złość idealnie poradzi sobie na bohatera, którego miałeś zamiar mainować. Zamiecie Tobą podłogę, praktycznie nie masz szans. Sytuacja bez wyjścia? W sumie, grając Soną na Blitzcranka, dostaniesz mocno po tyłku. Ale może odkryjesz, że gra z monetą to też dobra opcja dla Wirtuozki strun? Może nauczysz się lepiej unikać [Q] Blitza? Mam radę. Unikaj draftów. Mniejsza szansa, że trafisz na counterpicka na linii. Nie będziesz się tak denerwował. Kiedy uczyłem się grać nowymi bohaterami, zawsze wybierałem Blindpick albo Teambuilder. Gorąco polecam tę opcję.
  • Poziom trudności championów – Jeśli masz zamiar nauczyć się grać Soną, nie będę Cię oszukiwać – nie spodziewaj się niezwykle zaawansowanego, wielogodzinnego studium mechaniki. Sierota z czarodziejskim banjo jest przyjazną postacią dla początkujących – jako support, pierwszy champion czy main. Schody zaczynają się, gdy chcemy nauczyć się grać postacią z lekko wywindowanym poziomem trudności. Polecilibyście Azira znajomemu, który dopiero zaczął swoją przygodę z ligą? Ja tak, jestem sadystą…  To zły pomysł, bo jego mechanika jest dość skomplikowana. Należy mieć to na uwadze – wybierając trudnego championa, musimy poświęcić więcej czasu na naukę gry swoim pickiem. Niektórzy bohaterowie po prostu są nieco bardziej złożeni niż inni. Ucząc się grać na nowej linii, warto wybrać postać, której poziom trudności jest nieco łaskawszy. Zamiast Anivii, można wybrać Lux, zamiast Orianny – Annie.
  • Rady i Pomoce – Hej! Nie bój się nie wiedzieć. Masz znajomego, który jest mainem Swaina, a Ty też chcesz się nauczyć nim grać? Jak bardzo oczywiste jest to, co powinieneś zrobić?
    Nie wiesz, co zbudować na Katarinie? Szukasz masterek, runek i buildu dla ADC a nic Ci nie przychodzi do głowy, bo grasz tylko AP? Jest na to kilka solucji. Może nie warto ich szukać na mobafire… (2/10) Probuilds.net może Cię zainspirować. Chcesz dokładny opis championa? Wiki, lolpro.com, solomid.net, lolking.net! Zawsze możesz obejrzeć stream lub archiwalny materiał, na którym Twój ulubiony profesjonalny gracz niszczy przeciwników Fizzem. Jak się uczyć, to od najlepszych. Masz problem ze skillsetem Karmy? Zobacz, jak grają nią profesjonaliści i zaufani mainujący, nie zaszkodzi. Może nauczysz się czegoś nowego, może zobaczysz, co robisz źle?


Azir z bracmi - RebelRatH2P
 

  • Agresywna gra – Tutaj nie ma co się rozpisywać. Najlepszy start w większości przypadków to zagrać trochę zbyt agresywnie. Dlaczego? Nigdy nie dowiesz się, jak daleko możesz zajść i na ile możesz sobie pozwolić bez wypróbowania. Dodatkowo dochodzi tutaj element psychologiczny: “o nie… Talon gra podejrzanie agresywnie, trochę się boję, że jungler jest w pobliżu… a może on chce mnie ograć?”. Są dwie możliwości – wypali albo nie. Jeśli wypali – satysfakcja jak nic. Jak nie wypali, bądźmy dalej agresywni, ale po pierwszej śmierci stonujmy nieco lub poprośmy o drobną pomoc.
  • Samozaparcie – Nikt za Ciebie nie zagra… To Ty chcesz coś osiągnąć, to Ty musisz grać. Jeśli masz zamiar się poddać, nie poszerzać champion poola, Twoja spawa. Pamiętaj, że nie od razu Rzym zbudowano. Dobrym miernikiem Twoich starań może się okazać wprowadzony kilkanaście patchów temu system maestrii. Jeśli zdobędziesz trzecią maestrię na Dianie, ale nie czujesz satysfakcji z grania nią… Może warto przemyśleć, czy to dobry pick dla Ciebie? Jeśli masz piątą maestrię na Kha, a gra nim Cię nudzi i męczy, to chyba faktycznie może on zwyczajnie nie być w Twoim stylu.
  • Wiara w siebie – Uczysz się i uczysz, ale nie widzisz zbytnio poprawy. Swoją maestrię liczysz już w tysiącach punktów, ale inni nadal niszczą Cię z palcem w nosie? Uwierz  w siebie. Może są lepsi – to i tak przegrane uczą, wygrane tylko dają satysfakcję, są fajne. Przegrywając, wyciągniesz więcej nauki na przyszłość. Musisz tylko chcieć. Moja rada? Nagrywaj swoje mecze. Jeśli masz zamiar bardzo poważnie wziąć się za Vayneto graj nią i graj. Oglądaj swoje mecze, pokazuj je, pytaj o rady, doszukuj się błędów, szans, wyciągaj wnioski itd. Możesz nawet po miesiącu stałego grania w celu mainowania porównać swoje playsy z pierwszego i ostatniego dnia.


lulu veigar - rebelrath2p

GL&HF!

A Wy? Macie jakieś postacie, którymi zawsze chcieliście nauczyć się grać? Może chcecie podzielić się doświadczeniami związanymi z mainowaniem championa? Może jest ktoś, kto ma zamiar mainować Illaoi, gdy ta zostanie wypuszczona? Co sądzicie o “sezonowcach”, którzy od patcha z ADC nagle są “najsuper ADC na świecie” i grają tylko strzelcami? Zachęcam do dyskusji 🙂

myszkamionix (1)