League of Legends r.

Mądrości Pana Montażysty

Któż z graczy League of Legends nie kojarzy Pana Montażysty? Większość z nas zna go jako twórcę Bronzowych Myśli. Jednak tylko nieliczni wiedzą o jego pracy charytatywnej i dyplomie doktora nauk chemicznych (C2H5OH).

Jednak nie do nas należy spisanie biografii tego niesamowitego człowieka. Do nas należy spisanie jego słów jako zbioru mądrości na każde okazje. Święty Franciszek miał swoje kwiatki, a Pan Montażysta – swoje flaszki.

Wzbogaćmy więc naszą duchowość.

Budź Andrzeja, on będzie wiedział co teraz.

Bez tytułu

Razem ze swoimi wiernymi brązami często naradzał się przy okrągłym inhibitorze. Oprócz tego było to też częste miejsce picia alkoholu oraz zapraszania kobiet o lekkich obyczajach.

andrzej

Dobra, to dzielę! Za styczeń dwa tysiące – dla mnie! Dla ciebie… Dwie dychy. Za luty pięć tysięcy – dla mnie! Dla ciebie… pięć dych. Marzec… Oj tutaj widzę był słabszy miesiąc. Dla mnie – dziesięć tysięcy! Dla ciebie… dycha.

Zupełnie inny poziom filantropii.

Czasem zadaję sobie jedno ważne pytanie… Czy to ja jestem pojebany, czy może świat? Ale zawsze dochodzę do wniosku… że zjadłbym ścianę gdy leżę na słońcu o zmroku poranka.
za co
Powiem więcej, Kozakiem się rodzisz lub umierasz Ciotą.
tia

Nie martwcie się!

Byli buddyjscy mnisi. Był nawet Paulo Coehlo. Ale w internetowych sentencjach Pan Montażysta przebija nawet polską scenę polityczną.

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]