Na początek przyjrzyjmy się co oferuję nam ten item.

Czy statystyki te są warte wydania 440 złota? Gdyby postawić Doran’s Shield obok Flaszki, Cloth Armora lub Ruby Crystala wypada on naprawdę bardzo słabo.

Ta buteleczka zakupiona z trzema miksturami na życie daje nam łącznie 810 regeneracji zdrowia oraz 180 many. Item ten jest bardzo opłacalny gdy gramy na top lanie, jedyny wyjątek to postacie bez many. Widuje się go na Hecarimie, Fizzie, Irelii, Jaxie, a nawet Maokaiu.

Gdy zdecydujemy się na zakup Cloth Armora możemy również zaopatrzyć się w pięć potionów. Świetnie otwarcie na silne postacie w early game, które opierają się na obrażeniach fizycznych. Gdy stajemy przeciwko Riven, Pantheonowi lub Renektonowi z pewnością nam się przyda. Dodatkowa maksymalna liczba mikstur da nam łącznie 750 regeneracji zdrowia na linii!

Możemy również zdecydować się na Ruby Crystal. Taki start umożliwia nam kupno dwóch potionów, które pozwolą nam odnowić sobie łącznie 300 punktów HP. Sam przedmiot zwiększa nasze punkty zdrowia o 150. Jest również szybką drogą do budowania większych przedmiotów takich jak Giant’s Belt albo Bami’s Cinder.

Co w takim razie z naszym Doranem?

Jak przy tym wypada defensywna wersja z arsenału Pana Dorana? Możemy sobie pozwolić jedynie na jednego potiona, czyli 150 regeneracji zdrowia. Zapewnia on nam jedynie 80 HP oraz zwiększa szybkość odnawiania naszego paska życia o 1,2/sekundę. Jak widać w porównaniu z resztą przedmiotów jest to niezwykle mało. Co prawda zawsze jest pasywka, która blokuje 8 punktów obrażeń od ataków i umiejętności. Spróbujmy ją przeanalizować i zobaczyć jak się sprawdza w praktyce.

Gdy zostaniemy zaatakowani przez postać posiadającą 100 AD, a nasz pancerz wynosi 100 ( czyli posiadamy 50% redukcji ) stracimy 50 HP. Jeżeli bylibyśmy wyposażeni w Doran’s Shielda otrzymamy 46 punktów obrażeń. Dlaczego? Pasywka tego przedmiotu naliczana jest przed redukcją obrażeń przez nasz armor. Czyli od bazowego 100 AD najpierw odejmujemy 8 z pasywki Doran’s Shielda i dopiero potem nasz pancerz redukuje te obrażenia o połowę ( gdy posiadamy 100 armora ), czyli 92/2 = 46. Jak widzimy nie wygląda to wcale tak kolorowo. Dodatkowo tarcza Dorana nie działa na obrażenia obszarowe. Przykładowo [Q] Renektona zupełnie omija ten efekt! Gdy postawimy naszą tarczę obok innych przedmiotów Dorana widzimy, że im dłużej trwa gra tym mniej ona nam daje. Ostrze zapewnia nam 3% life steal’u, które skaluje się z naszym coraz większym AD, a pierścień zwiększa nam regeneracje many.

Dlaczego ten item jest więc wciąż ignorowany przez Riot Games? Nie ma w zasadzie żadnej sytuacji gdzie byłby on opłacalny. Gdyby chociaż pasywka była naliczana po redukcji obrażeń przez armor zyskałby on trochę na wartości. Co Wy sądzicie o kupowaniu Doran’s Shielda na start? Może są sytuacje, w których jest on przydatny? Dajcie znać w komentarzach!