Pewnie większość osób uważa, że jak będzie grać więcej i poświęcać swój czas grze, to wypadnie lepiej na koniec sezonu. Nie do końca to się sprawdza w praktyce. Zanim zabierzemy się do poprawnej treści artykułu, zdajmy sobie sprawę z obowiązków, pracy/szkoły, dopiero na drugim miejscu stawiajmy rozgrywkę. Przeanalizowane ostatnie zdanie? Heh… ŻARTOWAŁEM! GRAJMY W LoL-a! W końcu nick w tabeli wyników ważniejszy niż wykształcenie… ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ilość, a JAKOŚĆ!
Faktem jest, że rozegranie wielu gier gwarantuje nam jakąś ilość PZ, czyli przyszłej NE. Jednak patrząc na ilość otrzymywanych punktów zasług, w większej liczbie opiera się na długich, wygranych grach. PZ zależą od: czasu gry, jej wygranej i pierwszej wygranej dnia (ale o niej za chwilę). Pozostałe zależności wymagają od nas zainwestowania pieniędzy (IP boost) bądź przyjaciół do gry… ;-; Załóżmy jednak, że jesteśmy zdani na siebie (co w pewnym sensie daje nam choćby większe skupienie nad grą).
Punkty zasług
Jeżeli grasz w LoL-a dla przyjemności i zależy Ci na zakupach za PZ w celu zdobycia wszystkich postaci, udaj się na normale. Szansa na trolla lub brak supporta rośnie, dlatego ludzie nie przykładają zbytnio uwagi do jakości gry i ilości popełnianych błędów. To Twoja okazja! Spróbuj zmobilizować swoją drużynę, przedłużyć rundę i dążyć do wygranej! Zdobędziesz więcej punktów (nawet do maestrii postaci) i może nawet kilka honorków. Zapamiętaj raz na zawsze: lepiej wygrać długi mecz, niż przegrać dwa krótkie.
Maestria postaci
Grając normale po zdobywanie PZ, warto grać postaciami przed 5 lvl. Zapytacie: “Dlaczego?”. Jest to dość oczywiste – dla expienia i pochwalenia się wielką liczbą maestrii przy swoim profilu. Powyżej 300 punktów otrzymujecie już pewien “prestiż”. Warto też przypomnieć sobie o 6 i 7 lvl postaci. Korzystnie zrobić to w tym sezonie, gdyż w następnym sprawa się pokomplikuje i będziemy musieli poświęcić więcej dla ich wbicia.
Co kupować?
Najlepiej Champion Shardy. Tańsze postaci poddać rerollowi, a droższe przemieniać na esencję. Esencja z Warsztatu Hextech mnoży Wam NE x 6,5 na nową walutę. Wyjdziecie na plus i będziecie mieli dużą ilość NE na start. Warto też zainwestować najpierw we wszystkie postacie za 450 PZ i 1350 PZ, w celu ich niepowtarzalności w Warsztacie i braku potrzeby w inwestowanie w nie w przyszłym sezonie.
Ranga
Nie będę wypowiadał się na temat graczy, którzy grają w Ligę w celu osiągnięcia jak najwyższej rangi. Niech wspinają się wyżej, życzę im powodzenia. Powiem tutaj o korzyściach i nagrodach rankingowych na koniec sezonu. Najlepiej i najłatwiej wbić: Gold V solo/duo, Gold V flex 5v5, Gold V flex 3v3. Te wyniki gwarantują nam wszystkie nagrody (oprócz tych dla Pretendenta. “Nie dla psa, dla pana!”). Przypomnijmy sobie wymagania nagród. 2x Silver+ to zwycięski ward, 1x Gold+ zwycięski skin do Gravesa (każdy ranked ma swoją chromę do tej skórki, dlatego warto zdobyć wszystkie 3, wbijając złoto w każdym rankedzie). Kolorki – czy to platynowy, czy diamentowy – to już tylko formalność i trofeum dla bardziej upartych graczy, jednak nagrody każdy otrzyma te same (oprócz różnicy koloru, np. w ramce podczas wczytywania gry).
Honor
Za honor otrzymujemy wardy wyglądem przypominające nasz obecny poziom honoru (wyższy od 2). Także jeżeli masz 3 poziom honoru, już wliczasz się w otrzymanie nagrody. Tutaj tak samo, kolorek to czysta formalność. Jeżeli chcesz jednak go podszlifować, to najlepiej po prostu grać dużo, z przyjacielską postawą. Unikając wyzwisk, zbyt długich konwersacji na chacie i banów (przykładowo AFK, wtedy nie można Cię honorować pod koniec gry). Honor, pod warunkiem naszego regularnego grania, rósł nam przez cały sezon, dlatego trudno jest nabić go w te kilka dni, ale próbujcie, może dacie radę! Honory od znajomych mają bardzo małą wartość, z czasem mogą dawać prawie nic. Na koniec przypomnę jeszcze wagę honoru w przybliżeniu:
3 honory w jednej grze = 5 honorów od nieznajomego (w różnych grach) = bardzo dużo honorów od znajomego
Win ratio i dobre K/D/A
Tutaj nie wypowiem się za wiele. Chodzi tu o perfekcjonistów, także jedyne, co mogę polecić, to granie pewnymi pickami przy dobrym skupieniu i w dość małych ilościach. Wszystko to zaokrągla nam się do całego sezonu i resetuje w kolejnym, więc to taka mała uwaga. Nie jest to może zysk, ale poczucie dobrego ducha, a może nawet Fakera?