League of Legends r.

Czy Riot naprawdę przegina z cenami nowych skórek wraz z obramówkami?

Cofnijmy się odrobinę w czasie - jak Riot kiedyś traktował osoby, które kupowały skiny, gdy tylko wyszły i czy Riot naprawdę przegina z cenami nowych skórek wraz z obramówkami?

Zacznijmy od powrotu w przeszłość:

2014

  • Nowo wydane skiny były na 25% obniżce po wydaniu.

2015

  •  Nie było żadnej promocji za skiny, ale dostawaliśmy darmową obramówkę ze skórką, która pokazywała, że “byliśmy jednymi z pierwszych”. którzy zakupili skiny.

2016

  • Nie dostawaliśmy nic.

2017

  • Teraz możemy zapłacić 25% więcej za obramówkę i ikonę.

🙂

Cudownie, prawda?

I tutaj możemy podzielić się na dwa obozy:

  • Ludzie, którzy mówią, że jest to ok i dobre.
  • I tych, którzy powiedzą, że jednak nie jest to “ok”.

Jedna rzecz może przemawiać za tym, że taki wzrost cen jest normalnym zagraniem ze strony Riotu – Warsztat Hextech

Tak, dostajemy skiny za darmo – i tego nie można podważyć w jakimkolwiek stopniu. Warto też jednak pamiętać, że Warsztat nie jest czymś w stylu “Rajot traci tam tylko pieniądze” – w niektórych przypadkach mogło to tylko powiększyć przychody naszej ukochanej firmy.

Dlaczego?

No pomyślmy – kiedyś nie mieliśmy jakiejkolwiek szansy na “wylosowanie” czegoś dobrego w LoL-u (no chyba że powiedzielibyśmy słówko o giftach, ale do tego było potrzebne drugie konto etc.). I jeszcze w dodatku na pewno znajdziemy kogoś, kto kupuje skrzynki, aby dostać gemstone’y, które można przemienić na ekskluzywną skórkę.

A co Wy sądzicie o tych obramówkach i cenach?