League of Legends r.

Czego możesz się nauczyć od początkujących graczy?

Rozpoczynasz właśnie grę z osobą, która dopiero zaczyna swoją przygodę z League of Legends. Prawdopodobnie już na samym początku zauważasz kilka błędów, które chciałbyś jej wytknąć i od razu masz zamiar pokazać jej, jak skutecznie wygrywać gry. Zgaduję, że czujesz się zobowiązany do nauczenia tej osoby paru najważniejszych kwestii. Co gdybym Ci jednak powiedział, że również Ty możesz się czegoś od niej nauczyć?

Po kilku latach zmagań i walk o lepszą dywizję, postanawiasz zrobić sobie przerwę i złapać oddech. Zakładasz drugie konto na zupełnie innym serwerze i zaczynasz wszystko od nowa.  Jesteś pewien, że gry będą tu dziecinnie proste i będziesz pełnić rolę przywódcy, “guru” swoich mniej doświadczonych kompanów. Pokazujesz im sztuczki, ciekawe buildy, niesamowite akcje i zagrania. Wygrywacie praktycznie większość gier, nie dając przeciwnikom żadnych szans na zwycięstwo.

Niestety, są również gry, które przegrywacie. Czujesz się nieco dziwnie z faktem, że pokonali Cię ludzie, którzy dopiero uczą się podstaw gry. Przeglądasz statystyki swoich sojuszników i widzisz przerażające liczby, na widok których cisną Ci się do ust nieprzyjemne słowa, a Twoja ręka na myszce odruchowo zmierza w stronę przycisku reportowania gracza.

Zauważasz jednak, że Twoi towarzysze nie reagują tak samo jak Ty – po przegranym meczu nie obarczają innych winą, nie patrzą na złe statystyki. Gratulują przeciwnej Katarinie 3 pent pod rząd i honorują ją. Nikt nawet nie zwraca uwagi na 0/9/2 Jinx, która kupiła pierwszy przedmiot dopiero w 21-wszej minucie, nikt nie interesuje się Leoną pod AP.

Nikt, oprócz Ciebie.

początkujących graczy

Możesz tłumaczyć się tym, że ci ludzie nie są jeszcze świadomi, że nie powinni tak grać. Może po prostu nie znają jeszcze zasad, które panują w grach powyżej 30-ego poziomu. Z pewnością z czasem nauczą się budować odpowiednie buildy i pozycjonować się w czasie walk drużynowych, ale jeszcze nie teraz. Aktualnie przechodzą przez etap, gdzie wszystko jest dla nich nowe, ciekawe – każdy spotkany człowiek, każda pojedyncza walka to kolejna przygoda, z której wyciągają wnioski lub po prostu pozostawiają zabawne wspomnienia.

Może jest to coś, czego powinniśmy się uczyć od nowych graczy? Tego pozytywnego spojrzenia na wszystko, nie patrząc na to, jak bardzo dostaje się od przeciwników. Nie każdą grę da się wygrać i trzeba się z tym najzwyczajniej w świecie pogodzić. Dlaczego więc, zamiast cieszyć się z małych drobnostek przejmujemy się (kolejną) porażką?

Czy nie jest to piękne, że w LoL-a można grać od tak, czysto dla zabawy? Chyba wszyscy pamiętamy swoje pierwsze gry. Naszym głównym celem nie było zwyciężenie każdej rozgrywki, do której wchodzimy. Poznawaliśmy nowe postacie, umiejętności, ciekawe synergie i cieszyliśmy się niesamowitymi zagraniami. Tyle wystarczało, żeby poczuć, że ta rozgrywka nie poszła na marne.

Przypomnij sobie swoje początki w League. Czy pamiętasz jakieś błahe porażki z samego początku? Najprawdopodobniej nie. A czy jesteś w stanie przypomnieć sobie Zeda, który wbił się w Was 1 v 5 i przez Waszą nieuwagę, zabił całą drużynę i uszedł z życiem?

początkujący gracze

Każda gra jest wyjątkowa. Nigdy nie spotkasz takich samych ludzi z takimi samymi pickami i identycznymi zagraniami. Z każdej rozgrywki możesz wykrzesać coś, co mogło Cię zadziwić, zszokować lub najzwyczajniej rozśmieszyć. Zapamiętaj to!

Oczywiście, priorytetem dla wielu ludzi jest zdobywanie coraz to lepszej dywizji – jest to zupełnie zrozumiałe. Chcemy pogłębiać nasze umiejętności i stawać się coraz lepszymi graczami. Śpieszymy się i ścigamy z czasem, aby zdążyć zdobyć upragniony cel do końca sezonu.

Są jednak chwile, gdzie warto byłoby zatrzymać się i odciąć od tego wszechobecnego chaosu.

Jesteś zdenerwowany po ostatnim przegranym rankedzie i chciałbyś jakoś odreagować, nie odchodząc od komputera? Zacznij normala i picknij postać, którą dawno nie grałeś i za którą się stęskniłeś. Eksperymentuj z nią! Kup najdziwniejsze przedmioty, które według Ciebie mogą w jakikolwiek sposób ze sobą współgrać i, co najważniejsze…

zabawa

Baw się!

Nieważne, co sprawia Ci największą frajdę – chodzenie daną postacią na zupełnie inną linię, bawienie się w seryjnego zabójcę, który ustala sobie swoje następne ofiary czy też dobrego glinę darującego życie poniektórym wrogom – rób to! Ciesz się z każdej rzeczy, z którą nigdy się nie spotkałeś lub nie widziałeś bardzo dawno!

Obudź w sobie na chwilę tego nowego gracza, którym byłeś, gdy wciskałeś po raz pierwszy przycisk “Play”!

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]

Źródło – tekst autorski