Kurcze, czy chcemy aby Nautilus stał się drugim Volibearem? Riot chyba też nie chce, dlatego zapowiadają się buffy dla niego! I dodatkowo tyrada nt. dlaczego Cho'gath może znowu dostać nerfy.
Co z winrate Nautilusa? Boli:
- Jungle: 43%
- Top: 46%
- Support: 48%
Jego playrate też boli – w najlepszym przypadku (Support) wynosi on 1%, a w najgorszym (Jungle) 0.3%.. Przydadzą mu się buffy!
A co z Cho’gatem? 54% winrate (Jg) i 50% (Top) – tutaj chyba nie muszę nic mówić, chyba że przypomną o masie wątków na reddicie o tym że “Cho’gath jest zbyt OP cały czas”.
Więc co z tą osobliwą parą postaci?
Zacznijmy od Natiego:
Nautilus:
Możliwe że wymaga trochę pomocy, ale Riot nie chce tego rozwiązać w najprostszy sposób, czyli daniu mu znowu mocnego waveclear-a, co prowadziłoby do zero-jedynkowych linii.
Cho’gath:
Cho możliwe że jest “odrobinę” za silny, Riot myśli nad kolejnymi nerfami, ale nie będą one wprowadzone dopóki nie będą one potrzebne – potrzeba jeszcze chwili po wydaniu 7.15.