r.

Blog Riot Pls, czyli SoloQ nie wróci a Sandbox za 100 lat

Riot opublikował drugi post z serii Riot Pls, gdzie twórcy gry próbując odpowiedzieć na kilka ważnych dla graczy pytań posługują się znakomitą znajomością synonimów i wyrazów bliskoznacznych do wyrażeń "będzie lepiej, mamy wizję, przyszłość i możliwości".

Producenci League of Legends skupili się na kilku punktach w swojej wypowiedzi:

  • ich wizja na temat League of Legends
  • dynamiczna kolejka vs solo
  • tryb sandbox (piaskownica)
  • plany na 2016 rok

Czego się dowiedzieliśmy w kolejnym Riot Pls? Poniżej moja analiza a cała oficjalna treść postu tutaj.

Wizja

Wizja jest wspaniała.

Uważamy, że League najlepiej sprawdza się podczas zaciekłej rywalizacji, której doświadcza się znacznie lepiej, gdy gra się z zaufanymi ludźmi.

Chcemy, aby League of Legends stało się światowym sportem na wiele lat. Nie mówimy tylko o LCS (lub LCK, lub CBLoL, lub NACS, lub…), mówimy o League jak o stylu życia – hobby opartym na rywalizacji, rozrywce lub czymś, z czym będziecie mieć styczność przez wiele lat.

Plany są wielkie, wizja jest wspaniała. W jej realizacji Riot potrzebuje naszej pomocy. Mamy dorastać z League of Legends, nasze dzieci mają dorastać z LoL-em tak jak my z koszykówką, bieganiem przed blokiem, graniem w piłkę z kumplami na boisku.

Jedną wartą uwagi kwestią w ogromnej ilości tekstu jest stwierdzenie, że Riot chce, aby League rozwinęło się w prawdziwy sport drużynowy. To jest bardzo ważna informacja, ponieważ dowiadujemy się i jest to wyraźnie zaznaczone, że LoL nie ma być zwykłą grą na rozluźnienie, przyjemnym klikaniem w myszkę. Ma być sportem,

Słyszymy naszych graczy, ale ich nie słuchamy

Kolejna kwestia to soloQ vs dynamicQ. Kolejka solo według Riotu za bardzo skupia się na grze indywidualnej a nie aspekcie drużynowym. Dynamiczna kolejka ma pozwalać na rozwój także w innych aspektach gry, takich jak dowodzenie i współpracę.

Następnie dowiadujemy się, że prace nad soloQ są odłożone, ponieważ najpierw trzeba naprawić dynamiczną kolejkę. Chciałbym, żebyście dokładnie zrozumieli to zdanie. SoloQ i kolejka drużynowa 5vs5 zostały zabrane, gracze otrzymali twór nazwany dynamiczną kolejką, która jest hybrydą dwóch poprzednich. Ten pomysł nie do końca działa, więc zamiast oddać z powrotem stare kolejki, będziemy naprawiać nieudany projekt.

Argumentacja Rotu jest taka, że dynamiczna kolejka bardziej pasuje do ich filozofii gry zespołowej. Rozumieją, że gracze mają inne podejście i ideologie, ale i tak skupimy się na dynamicznej kolejce. Obiecana jest naprawa i usprawnienie dynamicznej kolejki w sposób techniczny, ponieważ wszystko da się usprawnić. Ponadto naprawa dynamicznej kolejki przy istniejącej soloQ byłaby trudniejsza do wykonania, gdyż dwie kolejki podzieliłyby graczy na dwie grupy, co powoduje kolejne problemy.

Oczywiście na samo zakończenie, aby nie pozostać w rozpaczy czytamy:

Jednakże jeżeli chodzi o filozoficzne podejście, stawiamy sprawę jasno: uważamy, że dynamiczna kolejka lepiej przedstawi dobrą rywalizację w League of Legends niż kolejka solo/duet.

Nie mówimy o tym, aby przedstawić to jako sytuację „jedno albo drugie” – to takie samo przekonanie jak to, że zdajemy sobie sprawę z tego, że nie do końca spełniamy potrzeby tych, którzy chcą móc mierzyć (i komunikować) swoje indywidualne rezultaty.

Czyli rozumiemy tych, którym zabraliśmy soloQ, nie mówimy jedno albo drugie, jednak robimy tylko jedno a drugie nie. Otrzymujemy obietnicę zastanowienia się po ukończeniu prac nad dynamiczną kolejką. Mija pół sezonu, a gracze otrzymują obietnicę zastanowienia się, czy Riot spełni obietnicę sprzed pół roku i wypuści soloQ.

 

solo_queue

Riot Pls, wasza wizja nie musi być słuszna

Teraz ja chciałbym Ci drogi czytelniku chciałbym Ci wytłumaczyć, dlaczego moim zdaniem to jest czysta manipulacja i wiele pięknych zdań, które niestety są nie do spełnienia.

  • Większość graczy na rankedach gra tym co jest w mecie lub jest jej bliskie. Każdy z nas w jakimś stopniu chce wybierać optymalne naszym zdaniem buildy i grać jak najwydajniej. Całą inspirację do stylu gry czerpiemy z otoczenia, obserwujemy w innych graczach. Rozszerzając tę myśl, cały ekosystem współzawodnictwa w League of Legends wzoruje się na profesjonalnych zawodnikach i rozgrywkach. Niszcząc warunki trenowania i grania dla nich, niszczy się LoL-a (który wg Riotu ma być profesjonalnym sportem, pamiętajcie o tym).
  • Riot chce żebyśmy grali drużynowo, lecz ocenia nas indywidualnieW tabeli rankingowej jesteśmy w dalszym ciągu podpisani naszym nickiem, nie grupką przyjaciół. Wygrywając grę ja dostanę +7LP, a Ty +5 , a ktoś inny +13 mimo, że graliśmy w trójkę. Nierówne nagrody za wspólną grę. Tak samo z karami za przegraną.
  • Jeśli liczy się aspekt drużynowy to ranking na samym szczycie tabeli nie ma znaczenia. Dlaczego więc, tak wielu graczy, którzy pojawaili się na profesjonalnej scenie LoL-a nazywano soloQ stars? Ponieważ pnąc się po pozycjach w rankingu udowadniali oni, że potrafią wykazać się indywidualnie, co dopiero wtedy da im szansę dostać się do profesjonalnej drużyny. Zabicie soloQ to zabicie indywidualizmu i talentu. Po prostu nie opłaca się grindować rankingu, ponieważ nikt nie jest w stanie udowodnić, że to on jest tak dobry, a nie, że został wycarrowany przez team.
  • Przewaga premade vs solo. Grając razem w premade, czyli grupach umówionych mamy możliwość używania komunikatora Skype czy Teamspeak. To daje graczom przewagę nad tymi którzy grają solo/duo. Skoro chcemy grać drużynowo to dlaczego LoL nie posiada wbudowanej komunikacji głosowej? Odpowiedź to, że może okazać się to toksyczne. Nieprawda. Jeśli grając w CS:GO ktoś spamuje i pluje się do mikrofonu to od razu uniemożliwia się kominikacje tej osobie z nami. Proste rozwiązanie.
  • Pro gracze narzekają na czasy czekanie w kolejce na grę i rozrzut graczy po dywizjach w ich meczach (Challengery grają z niskimi Diamentami). Tego nie da się niestety naprawić.
    • W topce najlepszych graczy wystarczy kilka osób które połączą się w premade przez co system wariuje i zaczyna dobierać grupom 4/5 graczy samych przeciwników solo. Po prostu brakuje ludzi.
    • Naprawa algorytmu, który będzie bardziej restrykcyjny i szukał tylko solo vs solo i premade vs premade spowoduje zwiększenie czasu wyszukiwania gry.
    • Naprawa algorytmu, który nie będzie w 90% przypadkach przyznawał roli supporta osobom, które wybrały fill lub support na drugą rolę spowoduje zwiększenie czasu wyszukiwania gry.
    • Naprawa algorytmu, który spowoduje, że Platyny nie będą grały od wysokich Goldów po diamenty, a gracze z Mastera/Challengera z Diamentami i zmniejszy ten rozrzut w doborze graczy spowoduje zwiększenie czasu wyszukiwania gry.
    • Nie da się naprawić czasów wyszukiwania gry, polepszyć jakości meczów, dobrać sprawiedliwie drużyny jednocześnie. Po prostu są pewne rzeczy, których nie da się przeskoczyć.
  • Ranga straciła wartość. Czy zyskałem Platynę, bo jestem dobry solo? Czy może dobrze manewruję moją drużyną jako kapitan, ale sam gram słabo? Czy po prostu mam znajomych w Diamencie którzy mnie boostują. Najbardziej znanym przypadkiem jest wysyp graczy mainujących Jannę i Sorakę w Diamencie 5. Plan polega na tym, że supportuje się kolegę z wyższego MMR, cały czas leczy się go, ochrania, a on nam wygrywa gry.
  • Pure SoloQ dałoby możliwość pokazania się z indywidualnej strony, lecz również świadczyłoby o tym, jak gracze są w stanie zaadaptować się do nowej drużyny co mecz.

Wszyscy wiedzą co się stanie jeśli Riot wprowadzi soloQ. Wszyscy profesjonalni zawodnicy zaczną grać tylko SoloQ, przez co dynamiczna kolejka upadnie, a Riot tego nie chce, ponieważ to wbrew ich ideologii. Tylko dlaczego ich ideologia musi być tą słuszną? Blizzard tak bardzo wpajał graczom swoją ideologię, że możemy popatrzeć na World of Warcraft, który upada i na profesjonalną scenę Starcrafta 2, która nie istnieje. A wraz z upadkiem esportu upadła sama gra.

Serce się kraje, że możliwość wykazania się i dopasowania do nowych graczy oraz nowego stylu gry z meczu na mecz jest teraz uważana przez producenta gry za coś nieodpowiedniego.

Riot Pls, ideologia vs rywalizacja

Tryb piaskownicy – Sandbox mode

Kwestia trybu piaskownicy została rozwiązana dużo prościej. Tutaj nie otrzymujemy już argumentów na temat ideologia Riotu vs rzeczywiście działający system jak w przypadku kolejek rankingowych. W tym dziale dowiadujemy się, że rzeczywiście stwierdzenie, iż tryb piaskownicy będzie powodował większą toksyczność, bo gracze zamiast życzyć sobie raka będą wysyłali się na trening, było złym argumentem. Ok, rozumiemy, źle to sformułowaliście. Nie do końca przemyśleliście sytuację. Wszystko jest w porządku.

Czyli sandbox jest w planach? Tak, jest… tylko, że w odległych. Zespół, który miałby zając się stworzeniem tego trybu skupia się na czymś innym przez dłuższy czas, a ponadto sama piaskownica nie jest uważana za priorytet.

Gdy mówimy, że chcemy to zrobić i, kiedyś, zrobimy to, jest to nasz obecny stopień zaangażowania.

Czyli tryb piaskownicy nie jest ani pilny, ani ważny ale kiedyś będzie zrobiony, lecz teraz nikt się nim nie zajmuje i nie ma planów aby w najbliższym czasie ktokolwiek się nim zajmował.

Jednocześnie dowiadujemy się, że

Dostarczenie odpowiednich wrażeń z rywalizacji na wszystkich poziomach umiejętności graczy oznacza także, że powinniśmy zapewnić odpowiednie możliwości treningu.

Jest to pięknie brzmiące zdanie, jednakże kolejny raz udowadnia, że cały ten post jest tylko PRową papką i grą słów, tak by gracze mieli co czytać. Pamiętajcie, że LoL ma być profesjonalnym sportem. Będzie on profesjonalnym sportem bez areny treningowej, możliwości nagrywania replayów (od producenta) i analizowania meczów i zagrań, bez komunikacji głosowej (od producenta) oraz systemu rankingowego, który ma wyłonić najlepszych graczy.

Wszechobecny smutek

Kocham League of Legends, dlatego tak ciężko patrzy mi się na zbliżający się upadek tej gry. Zmniejszenie współzawodnictwa, sprawienie, że każdy może wbić wysoką rangę, zniszczenie poziomu rywalizacji dla najlepszych niestety spowoduje, że gra nie bedzie już cieszyć.

Pomyślcie. Jeśli każdy będzie dobry, to nikt nie będzie lepszy. Jeśli każdy będzie wygrywać, to nikt nie będzie zwycięzcą. Jeżeli postawimy tylko na aspekt drużynowy, to nikt nie będzie czuł się wyróżniony. Wasze wygrane i osiągnięcia stracą wartość. A nie ma sensu poświęcać się grze, która nie docenia nas za wygraną i postęp.

Riot Pls, posłuchaj graczy, nie wpajaj im na siłę swojej ideologii. Daj możliwość wyboru, daj możliwość rozwoju.

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]