Przyznam, że nie przepadam za cosplayami. Ot, przebieranki - nie żebym miała coś przeciwko, ale nigdy mnie to jakoś nie ciągnęło. Wczoraj jednak zobaczyłam naprawdę świetny cosplay - i muszę go Wam pokazać!
Cosplay Owieczki jest naprawdę trudny do wykonania. Widzieliśmy już kilka, jednak nigdy mnie jakoś nie powaliły. Brakowało im realizmu (o ile postać rodzaju Kindred może być realistyczna) i tego czegoś. Jednak pewna cosplayerka – Jessica Nigri – naprawdę się postarała!
Kojarzycie ten łuk? Tak, pokazywaliśmy Wam wczoraj, jak autorka go stworzyła: klik!
Inne jej cosplaye!
A jeśli chcecie więcej, znajdziecie Jessicę tutaj:
- jej oficjalna strona
- YouTube
- strona, na której sprzedaje wydruki ze swoimi cosplayami
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]